juz było dobrze a od wczoraj wieczora czułam,że cos się świeci.No i masz,od rana kapie mi z nocha.Mimo wszystko wzięłam Emilkę i wyszłam z nią na spacerek dzisiaj,trzeba korzystać z pogody póki jest.
DLA 
Olci ale ten czas leci! 
...oby mi Oleńka nie złapałaodemnie, staram sie za duzo nie dochodzic do niej, ale jek sama z nia jestem to musze , ale mam nadzieje ze bedzie oki. 
w koncu sie odwazyl, hehe, ale mi co chwile dzwoni ze Oleńka płacze i czy ma już wracać, czy jakoś ja uspokojic i jak ma to zrobic ci faceciiiii 
, jak sie wykuruje dam znac..to sie zgadamy na spotkanko:))))acha moj numer zostanie ten z plusa jak by cio:)))), chyba umowe przedluze sobie i wezme tel nowy, bo ten mi siada, pozdro dla rodzinki i ucaluj maluszki :ico_buziaczki_big: a 03 10. m oj starszy syn skończy 10 lat 
ale zleciało..szok!
No zobaczymy mam wielka motywacje i chęć powrotu do dawnej sylwetki,ale zobaczymy..................................! ,mała ma katarek,leci jej z noska i kicha,ale samopoczucie ma dobre,wiec daje jej jak narzie witaminke,c,jak do jutra jej nieprzejdzie to lecimy do lekarza.Olek tez mi kaszle i kicha,mnie gardło boli,jejku to jakas epidemia cos za dlugo nie byl, mala mu plakala, ale dal rade godzinke tak to jest jak jeden choruje drugi lapie..ale cuz takie zycie wogole zalamka cos nie idzie nic tak jak powinno glupcy sa na swiecie nie ma co tylko tyle moge powiedziec....
, ale ja twardo skladam pisma, az mi dadza i sie zdziwia .... jakka Edyta potrafi byc zawzieta czy sie uda ale bede probowacUżytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość
