po pierwsze : DZIĘKUJĘ!!!! aż mi się łezka zakręcila w oku, jesteście KOCHANE :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
po drugie, Karolinko, nalezy mi sie kopniak w tylek za takie hasła.. to chyba z przemeczenia takie głupoty pisze..(apropos nie zauważenia braku mnie itp...) Obiecuję poprawę!!
po trzecie, jestem tylko na chwilkę, bo w mieszkaniu nie mamy sieci jeszcze... i dopiero za kilka dni coś bedzie... więc zniknę na trochę, NIE MARTWCIE SIĘ
Udało się przeprowadzić, ale wciąz walcze z rozpakowywaniem itp... duuużo przede mną
Ale jestem dzielna i zakasam(??tak to sie pisze?) rekawy!!! przeziębienie mnie trzyma i wkurza mnie juz ten stan...
Małej chyba odpowiada ta cała sytuacja.. bo jest spokojna jak szaleje z pudłorozkladem, a zaczyna standardowo megaaktywność
jak się tylko kładę... jakbym słyszała wewnętrzny głos (Co?? co to za odpoczywanie?? było fajnie jak się wszytko kolysało, do roboty MAMO!!) ychhh już mi chyba odbija
Badałam dziś gluko na czczo(98) i po godzinie 50 g(122). Jak oceniacie te wyniki? w środę do Gini.. zobaczymy
Dobra to ja znikam,
wszystkim raz jeszcze dziękuję i
juz obiecuję nie marudzić!!
Zdrówka Wam życzę i mnóstwa siły!!
pojawię się jak mnie tylko podłączą