poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

29 wrz 2008, 12:38

ananke, no ja kupiłam rajstopki jak zreszta wszystko inne, w kolerze białym...
ale były kremowe i w różowe i w kwiwtki i w kratke i w paski...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 20:20 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

30 wrz 2008, 13:37

heh.. dzionki lecą.. mi juz tylko 102 dni zostało, a Wam to jeszcze mniej... :ico_brawa_01:

Marta dziś urodziła Igusię :ico_brawa_01:

u mnie jesiennie strasznie... wiatr chłodny za bardzo, mrozik z rana, jesień pełną gębą - noo i popaduje co chwilkę :-)

ja kupiłam na ebay'u protector na materacyk do kołyski i ochraniacze dwa na szczebelki, bo tanio znalazłam :-) w piątek po wypłacie zamawiam z aqmazonu prześcieradła, bo tam najtaniej znalazłam nowe... i może juz wózek zamówimy, jak przelew będzie :-D także u mnie przygotowania ciągle w toku :-D

a jak tam u Was??

Awatar użytkownika
estreya
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 166
Rejestracja: 12 sie 2008, 15:22

30 wrz 2008, 16:43

he he, a ja sie juz prawie spakowalam :) tzn mama mnie pakuje bo, o zgrozo, nie moge sie schylić taki mi ból wszedł w pośladek:) nie wiem czy mi to przejdzie.... jakiś ucisk na nerw czy coś....ruszam sie jak paralityk....

zaczyna mnie szkocka rzeczywistość dosięgać, niestety w postaci rozmów telefonicznych... i tu nastepuje komunikacja jednostronna.... ja mówie- pani na drugim koncu kabla mnie rozumie, za to kiedy pani w sluchawce mówi, ja jej nie moge zrozumiec i koniec.... rozmowy telefoniczne w obcym języku to nie łatwa sprawa.... och, jak dobrze, że istnieją maile.... chociaż tym razem mnie nie wybawi ta forma porozumiewania. No nic, czekam na telefon, co zrobić....

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

30 wrz 2008, 16:51

ananke, ciesze sie ze Martuś urodziła, tak bardzo nie mogła się na nią doczekac...
i juz ma na reku malutka Igusię...

co do przygotowań to u nas stanęly w miejscu, po sobotnich zakupach,nic wiecej nie przybyło...
a czy masz jakies smoczki i butelki, czy nie nastawiasz sie na awrie przy karmieniu???
no i wozka nie moge ise zdecydowac... nadal mysle i nie moge sie okreslic...
albo bebecar, labo jane... i mysle i cuduje i nic...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 20:21 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
estreya
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 166
Rejestracja: 12 sie 2008, 15:22

30 wrz 2008, 17:01

och tak, z Martusiowej Igi cieszę się bardzo!!!

jesli chodzi o butelki to mam jedną na wszelki wypadek... smoczek taż ale raczej nie zamierzam używać, zobaczymy. Kupiłam za to herbatkę mlekopędną... śmierdzi anyżkiem już prze opakowanie.... do tego jest wiatropędna, :-D
w ogóle zrobilam zakupy apteczne bo oczywiscie wpadlam w panikę ze na miejscu nic nie dostanę... :-D

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

30 wrz 2008, 17:03

a czy masz jakies smoczki i butelki, czy nie nastawiasz sie na awrie przy karmieniu???
ja raczej będę i cycem i butelka karmić... kupiłam z aventa zestaw dla kobiety pracującej i tam jest laktator, 4 butelki, 2 smoczki do mleka, parę wkładek do biustonosza i żelowe cosik, co ma temperaturę trzymać :-) także temat butelek i odciągania pokarmu załatwwiłam za jednym zamachem... teraz dumam, czy nie kupić zestawu z aventu do mrożenia i przechowywania pokarmu, ale jeszcze z tym poczekam :-)
no i wozka nie moge ise zdecydowac... nadal mysle i nie moge sie okreslic...
albo bebecar, labo jane... i mysle i cuduje i nic...
ja od początku graco quattro travel system :-) w karmelkowym kolorze :-) i taki zamówimy...

estreya, noo, niestety gadanie przez telefon najgorsze, ale tylko na początku, jak się osłuchasz z ichnim beblaniem, co to angielskiego mało przypomina to łatwiej będzie :-D

[ Dodano: 2008-09-30, 17:05 ]
estreya, bardzo dobrze z herbatką - anyż dobrze działa :-)
a kupiłaś czopki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe dla dzidzi?? bo tutaj ni ma w czopkach... tylko w syropie jakies calpole itd... ale mi z Młodym czopki więcej się przydawały, bo mi ulewał albo wymiotował przy chorobach

Awatar użytkownika
estreya
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 166
Rejestracja: 12 sie 2008, 15:22

30 wrz 2008, 17:31

Taaa.... calpol na wszystko jest dobry, wiem bo mieszkalam w irlandii troche, tam sie nic innego dziecom nie daje.... (irlandczycy bełkoczą równie okropnie jak szkoci......)

czopki w takim razie kupie....w dużej i ilości! mam jakiś roztwór do kompania maleństwa i głupia ja dałam sie naciągnąć na specjalne gaziki do pemka czyli zwykle jałowe gaziki w spirytusie tylko, że droższe!

och wierci sie ta moja córeczka.... rozrabia! :ico_haha_01:

nie moge sie doczekac zdjęcia Igusi:) chyba długaśny z niej dzidziuś....


och, co do wózka, to uparłam sie na polski.... jakoś mi się bardzo spodobał jak jeszcze nie wiedzialam, że to polski wynalazek........
http://cgi.ebay.co.uk/NEW-CITY-DRIVER-P ... 286.c0.m14

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

30 wrz 2008, 19:15

estreya, czopki kup ze dwa opakowania, potem najwyżej, jak Ci zejdą to Ci pocztą mama dośle...
mam jakiś roztwór do kompania maleństwa i głupia ja dałam sie naciągnąć na specjalne gaziki do pemka czyli zwykle jałowe gaziki w spirytusie tylko, że droższe!
no i dobrze, bo tutaj zalecają tylko wodą przemywać pępek :ico_noniewiem: ja też mam na liście te gaziki - mama pod koniec listopada przyleci do nas na 4 dni :-)
och, co do wózka, to uparłam sie na polski..
powiem Ci, że one są suprrr... bardzo mi się podobają i nawet nie wiedziałam, że są na ebay'u :ico_noniewiem: brakuje mi tam tylko bazy pod fotelik...

Awatar użytkownika
estreya
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 166
Rejestracja: 12 sie 2008, 15:22

30 wrz 2008, 23:28

hehe a my nie mamy samochodu... więc baza fotelikowa niepotrzebna:) ale wiesz.... chyba jest wersja droższa z fotelikiem.... nie wiem czy z takim mocowanym....

cud sie zdażył i druga pani z którą miałam przyjemność rozmawiać mówila zupełnie normalnie po angielsku! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


zupełnie poza tematem ale odnośnie wszystkich moich postów:

bardzo przepraszam za ortografię :ico_olaboga: :ico_olaboga: staram się pisać poprawnie ale nie umiem....podobno dysleksja i nic sie nie da zrobić.... bardzo mi z tym niewygodnie, że tak kaleczę polski język....

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

01 paź 2008, 09:15

chyba jest wersja droższa z fotelikiem.... nie wiem czy z takim mocowanym....
wiesz, nie wiem, czy nie musisz zapytać w szpitalu, bo z tego, co wiem to nie wypuszczają bez fotelika... noo, chyba że chodzi o zmotoryzowanych... ale tego właśnie dokładnie nie wiem...
bardzo przepraszam za ortografię :ico_olaboga: :ico_olaboga: staram się pisać poprawnie ale nie umiem.
no co Ty... :-) mam sprawdzać? :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :-D póki bazgrzesz czytelnie damy radę :-D

[ Dodano: 2008-10-01, 09:24 ]
a tak w ogóle dziś u mnie
Obrazek

i stawiam torcik... :-D
Obrazek

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość