Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

06 paź 2008, 11:16

jeju a jak tam Wasze brzuszki??bo moj w ciagu dwoch tyg osiagnął juz całkiem spore rozmiwry..jestem w szoku i az boje sie stanąć na wadze :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

06 paź 2008, 11:17

aniabella, co brały?? przy porodzie??

[ Dodano: 2008-10-06, 11:17 ]
Marcia77, ja to slonica jestem:D

[ Dodano: 2008-10-06, 11:18 ]
Marcia77, zdjecie wstawiaj no no no :ico_nienie:

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

06 paź 2008, 11:22

marcia, mój brzuszek nadal mały, jaki był taki jest. zrobię potem zdjęcie to wrzucę

milutka chodziło mi o znieczulenie zewnątrzoponowe (zzo). ja chciałam do tej pory ale po wczorajszej prezentacji w szkole rodzenia to już sama nie wiem :ico_noniewiem: to i tak jest znieczulenie podawane przy 4-5 cm rozwarcia, działa 2 godziny i jest raczej na złagodzenie bóli związanych ze skórczami a nie na zniesienie bólu przy porodzie bo przy porodzie trzeba wiedzieć kiedy przeć i nie może być znieczulenia. ale za to przestałam się bać nacięcia krocza :ico_oczko:

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

06 paź 2008, 11:26

Hej:)
Ale żeście nastukały od rana,musiałam troszkę nadrobić :ico_olaboga:
Ja byłam dzisiaj rano na tej cudownej glukozie,mam nadzieję,ze dobrze mi wynik wyjdzie i nie będę musiała powtarzać,bo to wątpliwa przyjemność.W środę rano mam wizytę u ginekologa razem z Usg,dowiem się pewnie ile moje maleństwo już waży:)
Marcia77, miło Cię mieć z powrotem,czekamy na jakieś zdjęcia z wojaży,żebyśmy sobie mogły powzdychać z zazdrości troszkę:)
ja to slonica jestem:D
E tam nie przesadzaj :-D
ananke jak tam Twoje przeziębienie?Czosnek pomógł,bo na mnie działa rewelacyjnie :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

06 paź 2008, 11:27

aniabella, hmm sama nie wiem zalezy jak bedzie bolalo... powiedzialam mezowi ze jak bedzie bolec kurewsko ma placic i chce znieczulenie....ale moze akurat szybko wyjdzie...a co najgorsz epo ty m znieczuleniu nic nie czujesz... kiedys byla taka sytuiacja ze kobieta nie odzyskala wladnosci nog;/

Awatar użytkownika
secret25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 06 sie 2007, 17:31

06 paź 2008, 11:28

aniabella, ja będę rodzić bez znieczulenia i powiem Ci,że sam ból przy parciu to żaden ból tylko takie dziwne uczucie rozpierania.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

06 paź 2008, 11:33

ananke jak tam Twoje przeziębienie?Czosnek pomógł,bo na mnie działa rewelacyjnie :-)
dziś na noc dopiero wezmę, bo wczoraj wzięłam panadol i wit.C 1000mg rozpuszczslną, ale smarkam niebywale.. do tego mam taki lekki suchy kaszel.. heh.. ale dziś wezmę czosnek, bo mi juz Chłop obiecał męczarnie i mam nadzieję, żmi powybija te zarazki :-)
aniabella, ja będę rodzić bez znieczulenia i powiem Ci,że sam ból przy parciu to żaden ból tylko takie dziwne uczucie rozpierania.
dokładnie ja też :-D przy pierwszym nie brałam, więc teraz też nie chcę... a nie wyobrażam sobie żadnego wbijania igieł w mój kręgosłup :ico_olaboga: :ico_noniewiem: mi po porodzi nawet położna powiedziała, że ani razu nie krzyknęłam... bo sama wiedziałam, że to nie boli tak, żeby mordę drzeć na pół szpitala, jak to co niektóre laski robią... trzeba się skupić na tym, co się dzieje i jakos idzie, a potem to juz tylko łzy radości :-D

Awatar użytkownika
aniabella
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1309
Rejestracja: 03 lip 2008, 13:07

06 paź 2008, 11:34

secret, mnie też czeka glukoza za jakiś tydzień... mam skierowanie ale odkładam to i zrobię dzień przed wizytą.

w szpitalu gdzie chcę rodzić zzo jest już od dwóch lat bezpłatne :-) a jeśli chodzi o samo znieczulenie to położna mówiła wczoraj, że normalnie funkcjonuje sie po nim, można robić wszystko tylko, że jest się śpiącym. a ryzyko jest takie samo jak przy znieczuleniu zeba. ja chyba też zrezygnuję ze znieczulenia bo najgorsze to jest jego zakładanie, przyjdzie akurat skurcz, lekarz się źle wbije i juz po zniczuleniu.. no sama nie wiem, jeszcze się wacham. Do wczoraj byłam pewna, że chcę bo czytałam o tym. Ale jak położna opowiadała wszystko i pokazywała to mi się odechciało...

wiecie czego się boje? że nie będę umiała przeć :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

06 paź 2008, 11:43

wiecie czego się boje? że nie będę umiała przeć :ico_noniewiem:
Anuś, ja się tego samego bałam i wiesz co? zupełnie, zupełnie niepotrzebnie, bo organizm sam się jakby "ustawia" na parcie... a uczucie jest podobne do robienia kupy - przepraszam za porównanie, ale dokładnie tak jest...

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

06 paź 2008, 11:44

aniabella, ja tez sie boje jeszcze przeciez nie rodizlam i nie wiem jak to jest:P ale podobno sie prze jakby sie robilo kupe:) a powiedzmy co to za porod bez bolu ?? zaden.... ja popieram to ze ma sie wiekszy kontakt z dzieckiem jak sie rodzi naturalnie i z bolami niz cesarka i znieczuleniem...

[ Dodano: 2008-10-06, 11:47 ]
spać mi się chce i chyba się połoze potem obiore sobie 2-3 ziemniaki usmaze fileta z mintaja i mam buraczki od mamy to zjem....

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość