STYCZEŃ 2009!!!!!

[milutka204]

no wlansie nerwyy niczemu nie pomagaja;//// a ja jestem teraz tak zdenerwowana ze nie wiem co robic.... nawet gupio mi z mezem o tym pogadac

[donatka26]

chociaż zawsze słysząc o jakimś zagrożeniu u kogoś, to się myśli czy u mnie to się nie zdarzy, a do następnej wizyty zawsze miesiąc, czemu człowiek ma takie głupie myśli, kiedyś to kobiety ze 2 razy w ciągu ciąży były na wizycie, a my teraz co miesiąc i jeszcze się zamartwiam, wciąż myślę pozytywnie, mimo nachodzących mnie głupich myśli

[ Dodano: 2008-10-07, 11:02 ]
secret, dzięki, mi w tym miejscu mi na szczęście nie twardnieje ani nie boli co pisałaś, dobrze, że mam wizytę we czwartek
ananke, masz rację nie ma co się denerwować, choć łatwo mówić

[ Dodano: 2008-10-07, 11:04 ]
milutka, jak Twoja mama nie odebrała, to pewnie znów będzie przychodzić, aż ktoś odbierze, a może to od jakiegoś towaru co zamawiałaś, nie martw się na zapas, gdyby to była jakaś sprawa,odnośnie tego urzędu to byś miała polecony

[ananke]

chociaż zawsze słysząc o jakimś zagrożeniu u kogoś, to się myśli czy u mnie to się nie zdarzy, a do następnej wizyty zawsze miesiąc, czemu człowiek ma takie głupie myśli, kiedyś to kobiety ze 2 razy w ciągu ciąży były na wizycie, a my teraz co miesiąc i jeszcze się zamartwiam, wciąż myślę pozytywnie, mimo nachodzących mnie głupich myśli

Donatka, to prawda, teraz w dzisiejszych czasach więcej zagrożeń występuje... ale przecież jakbyś zauważyła cosik niepokojącego to nie czekałabyś miesiąca do kolejnej wizyty tylko pędziła od razu do szpitala... więc naprawdę trzeba ze wszystkich sił myśleć pozytywnie...

[secret25]

secret, dzięki,

Nie ma za co
A ja połozyłam Młodego co by się przed obiadem zdrzemnął,więc chwila spokoju będzie:)Potem zrobię jakiś obiad na szybko chyba ziemniaczki z paluszkami rybnymi i sałatą i może się na jakiś spacer wybierzemy o ile padać nie będzie.Muszę iść do drogerii bo mi się wszystko pokończyło i szampon i balsam i może jakąś maseczkę na twarz sobie fundnę

[donatka26]

ananke, ja już bym pewnie ze 100 razy pędziła do lekarza, ale nie idę, bo mówię sobie, że nic mi nie jest i , że sobie wmawiam, miałam tak z nerwicą, że sobie wmawiałam różne choróbska, mimo wielu badań, gdzie wyniki były ok

[ Dodano: 2008-10-07, 11:26 ]
to już 11.30 a jest taka mgła, że nic nie widać, a niby zapowiadali 16 stopni, a jest 8

ja na obiad mam dziś rosół

[ananke]

ananke, ja już bym pewnie ze 100 razy pędziła do lekarza, ale nie idę, bo mówię sobie, że nic mi nie jest i , że sobie wmawiam, miałam tak z nerwicą, że sobie wmawiałam różne choróbska, mimo wielu badań, gdzie wyniki były ok

noo, musimy jakos walczyć z własnymi lękami... ja tez czasami mam wrażenie, że coś jest nie tak, ale wtedy piję melisę i kładę się... tłumaczę sobie, że jak mi minie podczas odpoczynku to na pewno nic się nie dzieje...

może się na jakiś spacer wybierzemy o ile padać nie będzie.

a ja właśnie miałam iść do bankomatu i sklepu i dup* zbita za przeproszeniem, bo się tak rozpadało, że nie chce mi się na okna patrzeć

[Nadie]

Witam!!
Znowu się ropisałyście a ja nie mam jak nadrobić.
Wpadłam na chwilę żby dać znać że żyję i czuję się dobrze.
Mała się wierci niesamowicie, co mnie bardzo cieszy.

[ananke]

Nadie, suprr, że zajrzałaś

Mała się wierci niesamowicie, co mnie bardzo cieszy.

noo, ja właśnie też mam "napad" aktywności po cichym poranku próbowałam nagrać ten falujący brzuch na kamerę, ale co włączę to mi dziecko cichnie

[milutka204]

donatka26, nie wiem co to moze byc ehhh ale mowilam mamie zeby powiedziala ze ja juz tam nie mieszkam i nie odbiore tego tam...a przesylka na allegro przychodzi mi na ten adres gdzie teraz mieszkam wiec daje sobie uciac lapke ze to napewno ta sprawa...ale co sie bede przejmowac na zapas wstawie sie najwyzej i powiem ze to ostatni raz bo jestem w ciazy itd cos nazmyslam..niech dadza te kolegium i po sprawie..ale ta baba by sie wstydzila

Nadie, dobrze ze wszystko ok:)

[Marcia77]

nie było mnie chwilke a juz tyle napisałyście..
mam nadzieje ze za anabella bedzie wszytko oki...musi tak być..dobrze piszecie ze grunt to dobre nastawienie..
stram sie tez myslec pozytywnie mimo iz mała sie nie ruszyła jeszcze dzis..
a pogoda jest taka ze najchetniej lezałabym w łożeczku ale trzeba isc na chwilke do pracy..