Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

08 paź 2008, 09:05

Tosia, dziękuję :ico_sorki: :-D Wielkoludek pozdrowiony pieszczoszkami, mężu słowami :ico_haha_01: Jeszcze śpi, ale usłyszał i powedział: Słodkie wariatki :-D
Obrazek
Ostatnio zmieniony 08 paź 2008, 09:08 przez Karolina2411, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

08 paź 2008, 09:05

Mnie zgaga męczyła jakiś czas temu- teraz póki co mam z nią spokój, ale szczerze powiedziawszy nic mi za bardzo nie pomagała: ani jedzenie częściej a w mniejszych ilościach, ani spanie w pozycji półsiedzącej
Evik- podobno w drugiej ciąży tak już jest że szybciej i więcej ciałka się nabiera

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

08 paź 2008, 09:10

tosia, no właśnie czuję :ico_olaboga: ale się nie przejmuję

Zapomniałam wam powiedzieć że mam siarę :ico_brawa_01: sama nie leci ale jak nacisnę to tak. Zobaczymy może to znak że będę miała teraz więcej mleka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

08 paź 2008, 09:13

Evik, obyś je miała jak najdłużej... A jak nie będzie dużo, to dokarmianie, ale całkiem od piersi nie odstawiaj... Zawsze coś tam maluszek odporności łyknie... :ico_haha_02:
Obrazek

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

08 paź 2008, 09:59

Karolina2411, powiem ci szczerze że po Tymonie przestałam tak do końca wierzyć w mleko matki. Karmiłam Tymona a on i tak dwa razy był na antybiotyku w tym czasie a mojej koleżanki córka na sztucznym ani razu. Przyznam się szczerze że zniechęciłam się tym choć nie przestałam karmić ale tym razem jak coś będzie nie tak nie będe się tak przejmować

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

08 paź 2008, 10:26

Ja siary jeszcze nie mam. A czy jej obecność na tym etapie ciąży, może już świadczyć o tym, czy będę miała dużo pokarmu czy nie? To chyba póki co jeszcze niezależne, co?

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

08 paź 2008, 10:47

Evik, jak każda matka, będziesz wiedziała, co dla Twojego maluszka lepsze... :ico_haha_02: Ja nie miałam tego zaszczytu karmić ile wlezie, ponieważ synek wiecznie głodny był... Co jemu tam wodnite mleko mamy, jak to ponad 5 kg miało... A córcia ze względu na rozszczep nie miała siły zassania, więc butelka była wręcz konieczna...
Jak będzie teraz, w praniu się okaże, ale bardzo bym chciała...
Tosia, opinie na ten temat są bardzo podzielone, no i zależne od indywidualnego rytmu kobiety... Nie przejmuj się na razie, bo po co? A może się własnie okaże, że mleczko będzie Tobie strumieniami leciało...?
Obrazek

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

08 paź 2008, 12:31

hej dziewczynki:)
Ja siarę mam juz od jakiegos czasu,na wadze 7 kilo wiecej,wszyscy mowia ze wogole nie widac ze tyje tylko jakbym piłke pod sweter wsadziła:)
Cieplutko sie zrobiło :ico_haha_02: tak wiec lece na małe zakupy

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

08 paź 2008, 12:43

czesc :-D
dzieki za ochrzan :ico_haha_01: tata sam przeciez maluje, jak sie zle czuje, to nie szarzuje :ico_nienie: ale wiecie, mam po prostu czasami ochote "porobic" i musze to wykorzystac, bo ja len nieziemski jestem :-D
Jak sie juz ktoras co do imienia zdecyduje, to dajcie znac. Wpisze na liste. Swoje, rowniez :ico_haha_01: Ale my chyba juniora nie nazwiemy az do porodu, bo sie zdecydowac nie mozemy. Na tapecie narazie Carlos i Aleksander, ale zobaczymy.
Mi bardzo Mikolaj sie kiedys podobal... no coz, ze wzgledow jezykowych nie bedzie Mikolajka :ico_haha_01: Za to termin ma na ... mikolajki :-D :ico_brawa_01: Kochany synek, wiedzial, jak mamusie udobruchac :ico_haha_01: :ico_oczko:
Z meskich jeszcze za Bruno szaleje, ale mezowi zdecydowanie sie nie podoba. Proponuje natomiast: Sergio (czyt. Serhio), a to mi nie pasuje wlasnie ze wzgledu na roznice wymowa-pisownia.
Karolcia- tak prosto i pięknie piszesz o Waszej Miłości,aż miło poczytać- gębucha samasię śmieje.
Prawda??? az czlowiek cieplejszych uczuc do swojego chlopa nabiera :-D :ico_oczko: W ogole Karolcia mi przywraca wiare w ludzkosc, jej istnienie i sposob bycia pokazuja, ze jeszcze sa na swiecie takie rzeczy jak milosc, bezinteresownosc, zyczliwosc... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Ania, a ranigast nie pomoze??? w sumie powinien od zoladka zobojetniac, nie dziala na zasadzie skutkowej, bardziej chyba przyczynowo. ale nie wiem, czy w ciazy mozna... mi tym razem zgaga az tak bardzo nie dokucza, z carmen juz w 20tc mam w karcie ciazy napisane, ze sie skarzylam na dziada... no i ostatnio dowiedzialam sie, ze im dluzsza zgaga, tym wiecej wlosow. Carmen chyba tak dlugie urosly, ze sie ogolila w brzuchu :ico_haha_01: :ico_oczko: Moj sliczny lysielec... :ico_oczko:
po Tymonie przestałam tak do końca wierzyć w mleko matki.
ja karmilam do roku. albo raczej, dawalam cycusia do roku, bo moj glodomor byl taki jak Karolci :ico_haha_01: :ico_oczko: mialam mleka duzo i ponoc dobrego, ale co z tego, kiedy ona w drugim tygodniu jak butle dostala, to wyla az nie wypila 120ml (po dwoch cycusiach..). no i pediatra kazal dokarmiac a ona tyla i tyla i tyla... az w 4 mcu na diete odstawilam :ico_oczko:
a cycus ponoc uratowal ja od gorszej astmy... to, ze miala moje przeciwciala, pozwolilo jej na normalne funkcjonowanie az do drugiego roku zycia, kiedy to dostala takiego ataku, ze do szpitala mi ja chcieli zabrac :ico_placzek: teraz jest caly czas na lekach i poki co, klimat, w ktorym zyjemy, jej bardzo sluzy.
evik, buziaki dla dziadkow!!

a wiecie ze ja teraz mniej przybieram niz w pierwszej ciazy??? :ico_szoking: ciekawe, bo z carmen bylam bardziej aktywna no i startowalam z wyzsza o 5 kg waga poczatkowa. a teraz nie dosc, ze jak do tej pory mam +9 - 10kg (z mala na tym samym etapie 1,5 - 2 kg wiecej), to do tego widze i czuje ze to glownie w brzuszek poszlo, a wczesniej sporo tez w nogi.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

08 paź 2008, 13:37

No babcia juz w domku jest :ico_sorki: a do dziadka zaraz lecę.

NA pewno mleko matki jest zdrowsze niz sztuczne bo jakby było inaczej nie trąbili by wszędzie żeby karmić. ja tez będę karmic jak najdłużej. tymonka odstawiłam od piersi bo zaszłam w ciąże i musiałam bo fizycznie nie dawałam rady ale gdyby nie to to na pewno jeszcze bym karmiła.

U nas dziś słoneczko świeci i jest bardzo cieplutko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mężulek z małym na spacerku a ja lecę załatwiac sprawy na które nigdy nie mam czasu albo mi się nie chce :ico_sorki: no i marzy mi się dzień lenia ale taki porządny.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość