LISTOPAD 2008

[betka]

blumek, uwielbiam rafaello!!! ale jakos nie pomyslalam ostatnio zeby kupic. Zawsze jak przechodze obok to kupuje, pewnie nie przechodzilam w sklepie kolo niego Ale sluchajcie dzis kupilam extra krowki!!! Takie ciaggnace sie pysiu. Zjadlam juz dwie ale chyba 3 jeszcze wszamie ale dobre sa... Na krowki trzeba jednak trafic.

Anetka29, ale mi sie marzy zeby mnie maz zaprosil Moj maz jest dla mnie najwspanialszy na swiecie, ale niestety nie romantyk z niego Ale i tak bardzo go kocham!!! Choc czasem brakuje mi rozy bez okazji, albo wlasnie jakis wypadow we dwoje... Choc ostatnio jak bylismy w sklepie kupil mi serek owocowy - uwierzcie ze to Ale dobre i to

blumek, a tak swoja droga... dziwne ze od masla moze jakies popsute bylo albo cos. Albo rzadko jesz maslo i tak zareagowalas.
Choc w ciazy to wszystko mozliwe - nawet wymioty przez maslo

[ Dodano: 2008-10-08, 16:11 ]
jade na zakupy

Ania daj znac co lekarz powiedzial!!! i tak wiem ze ok ale napisz ze jest ok

Aha kasia rzucaj tym rafaello w koncu 4 tyg zostalo do wyznaczonego terminu

[domidj]

Witam mamusie dawno mnie nie było na t-t jakos tak zeszło a raczej zleciało bo za 4 tygodnie bede witac nasza J U L C I E

[ Dodano: 2008-10-08, 16:59 ]
PISZCIE OS BOICIE SIE PORODU??????????????? A WIECIE JUZ JAK BEDDZIECIE RODZIC

[ Dodano: 2008-10-08, 17:01 ]
4 TYGODNIE DO PORODUUUUUU !!!!!!!!

[Motylek22]

domidj ja się narazie porodu nie boję, za bardzo chciałabym mieć już Filipka przy sobie. Wiem że może nie być łatwo i że będzie bolało ale tyle kobiet przez to przeszło i żyją i mają kolejne dzieci to dlaczego ja bym miała nie dać rady

Anetko udanego wieczoru życzę

blumek nie ma nic gorszego niż się zatruć, szczeże współczuję Całe szczęście już po wszystkim

betka udanych zakupków daj znać jak wrócicie i się pochwal nowymi nabytkami

Moja siostra właśnie na tych podkładach albo siedziała albo leżała i było ok.

Dziś kupiłam sobie buty do latania takie wkładane półbuty żebym się nie musiała schylać do wiązania bo wszystkie mam wiązane albo na suwak i ciężko mi było je zakładać.

Czekam na mężusia aż wróci z pracy, mam nadzieje że nie będzie bardzo zmęczony i się nie rozmyśli. Piweczko w lodówce już się chłodzi a za kolacyjkę już sie biorę;) Łóżeczko już rozpakowałam i ułożyłam w pokoiku:)

[betka]

Dziś kupiłam sobie buty do latania takie wkładane półbuty żebym się nie musiała schylać do wiązania bo wszystkie mam wiązane albo na suwak i ciężko mi było je zakładać.

ja tez sobie dzis kupilam takie

domidj, to kolejna dziewczynka ja zaczynam sie powoli bac - ale tlumacze sobie ze chwila bolu a ile szczescia!!!

Wrocilismy z zakupow
lozeczko - takie zeby pozniej mozna bylo zrobic z niego lozio dla kilkulatka. Moze sie przyda a moze nie ale w razie czegos mamy
przewijak zwykly - ale najpiekniejszy
posciel - no posciel poprostu superowa, ma nawet na srodku poszewki na kolderke miasia przyczepionego sliczna jest
kolderka i podusia - jak zaczela nam pani w sklepie mowic co w niej jest to teraz wam nie powtorze ale oni bajer kurcze umieja zapodac w kazdym badz razie antyalergiczna, przewiewna i ma misia wytloczonego na sobie
no i ostatni zakup to fotelik - bedzie pasowal do zimowego ubranka Oliwierka bezowo brazowy

Narazie moglabym zrobic tylko zdjecie fotelika bo nie rozkladamy niczego wiecej dlatego ze trzeba wszystko poprzesuwac i dopiero rozlozyc lozeczko. Ale posciel jest fajowska - ale nie wiedzialam ze posciele take drogie sa dla dzieci Ale kupilismy bo nie trzeba oszczedzac na takim maluszku - szczegolnie jakosciowo

Jestem happy

Ciekawe jak tam Ania z Jaskiem?? No i jak Anetka na kolacji

[blumek]

dziewczynki, bede zyła :) ale jutro poklikam bo dzis juz nie mam siły.
milego wieczorku

[#ania#]

Ello!!

Jesteśmy już!!

Tzn po wizycie byliśmy już o 15.30 ale odwiedziliśmy jeszcze znajomych i koleżanke, wróciliśmy przed 21. Ale już pisze co u nas..Rozwarcie jest ale cały czas na palec, szyjka też się w miare trzyma, z pępowiną mam nie panikować, bo nie jest okręcona w okół szyji tylko w okolicach szyji, ale oczywiście ja wczoraj nie doczytałam z wrażenia więc sama siebie nakręciłam.. Mam dość wysokie ciśnienie jak mi mierzyła to miałam 150/90, ale ginka kazała mi zmierzyć jeszcze raz wieczorem i jak wróciliśmy to miałam już 140/88 więc w granicach normy, ale i tak musze sobie mierzyć co dziennie rano i wieczorem i jakby było w okolicach 150 to od razu jechać do szpitala, bo podobnoo takie wysokie ciśnienie może spowodować odklejanie się łożyska. Po za tym Jaś ma się świetnie.. Od 14 października ide do szpitala na kilka dni max. tydzień na przegląd to nawet lepiej, bo zostaje sama w domu i miałabym sporego stracha, że coś się będzie działo.. Aaaa jeszcze jedno, ginka mówiła, że jeśli będe na siebie uważać, to powinnam dotrwać spokojnie do 36 lub 37 tc, oby się nie myliła!! Chociaż mówiła, że wody mogą mi odejść w każdej chwili, więc lepiej się przygotować na wcześniej, tzn spakować torbe i niech sobie czeka cierpliwie.. W każdym razie jestem spokojniejsza.. a to najważniejsze..

Dobrej nocki Mamusie, odezwe się jutro, bo dzisiaj padam na twarz.. zapomniałam jeszcze, pytałam dlaczego tak mnie wszystkie kości bolą i ginka mówiła, że na tym etapie, to normalne, bo się roachodzą i szykują do porodu..

[Anetka29]

#ania#, jak dobrze że wszystko z Jaśkiem ok! Tylko z tym ciśnieniem uważaj! Odpoczwaj jak najwięcej to wytrzymasz w dwupaku do tego 37 tyg.

My już po kolacji było super! Nawet nie wiedziałam że mogę tak dużo zjeśc a mężuś mi jeszcze deser proponował, ale już nie dałam rady mam nadzieję że jeszcze choć raz przed porodem uda nam się gdzieś wyrwać.

betka, gratuluje udanych zakupów!

[ Dodano: 2008-10-08, 23:01 ]
Dobranoc

[Motylek22]

Witam się wieczorkiem

Łóżeczko już stoi zmontowane i przystrojone jestem zachwycona!!! Już bym chciała mieć w pokoiku wysprzatane, a tu jeszcze przed nami montaż szafy, wywiezienie rowerów i schowanie skrzynek z narzędziami które wciąż stoją u Filipka w pokoju Jutro może cyknę jakąś fotkę to wam wkleję łóżeczko

blumek ja też już padam, oczy same mi się kleją

#ania# świetnie że u Was wszystko dobrze, ale na ciśnienie faktycznie uważaj, masz bardzo wysokie ja ostatnio miałam 105/60 więc niskie, a przeważnie na wizycie miałam 110/60 ogólnie jestem niskociśnieniowcem No więc oby Jasio dotrwał do 37 tc

Anetko super że kolacja się udała, a na jeszcze jedną myslę że znajdziecie czas. Może taraz Ty męża zaprosisz

Oglądałam dziś moje zdjęcia brzuszka od 14tc . . . ale się uśmiałam robiłam sobie zdjęcia brzuszka i wcale go tam teraz nie widzę a wtedy wydawał mi się taaaaki wielki i po tych zdjęciach widzę że w tyłeczku też mi nie źle przybyło. Nawet niewiedziałam że ze mnie taka chudzina była

Dobranoc mamusie kochane

[#ania#]

chyba mam jakieś uczulenie.. swędzi mnie okropnie całe ciało, a jak na złość nie mam wapna w domu, wyglądam jakby mnie pogryzło stado komarów, mam nadzieeje, że to zaraz minie chociaż na tyle, żeby dało się spać, bo inaczej to cieńko się widze.. a rano chyba zadzwonie do ginki i zapytam co to mogło być.. ty;lp jak tu się nie drapać jak tak cholernie swędzi..

[ Dodano: 2008-10-09, 09:14 ]
witam z ranka!!

Noc nieprzespana, bo cholernie swędziało, ale koło 4 udało mi się usnąć na troche i pospałam do 7, wysypka już prawie zeszła, i co najważniejsze nie swędzi już tak bardzo, dzwoniłam do ginki i mówiła, zeby się obsewować i jak się powtórzy, to przyjechać do szpitala, ona ma dyżur do jutra chyba więc w razie czego będzie mnie ratować.. O 4 byłam już w takiej desperacji, że gotowa byłam się spakować i jechać w nocy do szpitala, w życiu czegoś taiego nie widziałam.. Tak myśle, że może to po cukierkach zjadłam u znajomych galaretke w czekoladzie, później już nic.. w każdym razie teraz się obserwuje z każdej strony..

[blumek]

#ania#, - Nie bardzo wolno pić wapno w ciąży, mi tak położna powiedziała. I nie wolno się smarować masciami. Miała wysypkę też. Po Kopcu Kreta, ktorego zrobiłam z pudełka. Okropienstwo taka wysypka. Ale miałam przez kilka dni. Wiec Cie rozumiem bidulko. Co do wizyty to fajnie że w miarę ok. Ale z tym ciśnieniem to uwazaj, bo powyzej 140 to jest dla bardzo niebezpieczne. Miejmy nadzieję,że Jas posiedzi do 37 i nabierze masy. Ja dziś zaczynam 37
Dbaj o siebie

Motylek22, dla łózeczka Fajnie się buja ? Napewni pieknie wygląda już takie gotowe. Ja nie ubieram jeszcze. Wszystko naszykowane czeka w szufladzie. Mam nadzieję, że jak będę w szpitalu to męzus luba mama ubierze, a jak nie to ja sama po powrocie ze szpitala. Motylku a ty masz juz wózeczek w domku, bo jakoś mi umknęło? Co du chudzinki, to ja dzis zrezygnowałam z założenia ślicznych majteczek bo były CIASNE Ale nic to. Zostało mi 28 dni do terminu i zamierzam sobie używać kulinarnie, oczywiscie w granicach rozsądku.

Anetka29, - no ja tez chciałabym męża namówic na dobra kolacje ale u nas nie ma fajnej restauracji. no i z kaska chwilowo krucho a najp[rawdopodobniej dzis wózeczek zamówię na allegro.

betka, - super ze zakupki zrobione.

Ja mam dzis powera. Zaraz poiBegnę łazienkę posprzatac, mężus wczoraj poodkurzał. Pranko się robi, na obiadek zrobię pyszne chili, mąż zrobić ma zakupki na nasz obiadek I na szczescie wyzdrowiałam po wczorajszych ekscesach. I nawet mnie brzuszek nie rwie, bo zgodnie z zaleceniem gina biore magnez 3xdziennie. Nospy nie brałam od niedzieli

A co u was??

Miłego dnia

[ Dodano: 2008-10-09, 09:54 ]
Aj, i dzis ide odebrac nowe firany do sypialni ale bedzie przytulasto Bo na razie mamy tylko roletki.

[ Dodano: 2008-10-09, 09:55 ]
OOOOOOOOO, NAWET 27 DNI DO TERMINU, RANY