hello
Mila dzis o 5 sie obudzila i co chwile popłakiwała, wiec jak A wstał do pracy to wizełam ja do siebie i spalysmy do 8 i juz bym prawie na " na wpolnej" nie zdazyla
Poza tym ma katar, juz od paru dni ja tak powoli meczy, pisze powoli bo nie ma go jakiegos wielkiego, ale jak zaczne wycierac jej chusteczka to czasem ciagne metrowe ciąpy
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
i to ja tez chyba nad ranem meczylo bo nawet ze mna zanim zasneła z poł godz mineło, ale ja nie miałam siły wstac nawet po gruche
![n :ico_wstydzioch:](./images/smilies/xx_wstydzioch.gif)
No i juz nie mowie o zebach, bo gorne dwojki i juz mamy wyrzniete, dolne na wyrzynaniu i jeszcze te tylne na gorze juz niektore sa i na dole sie cisna, nie wiem juz ile tych zebow mamy
dla
Hani i Majcii
Karolka ![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za nowe słowa, ale gaduly małe
Mila mowi powazne słowa typu "gdzie, dosc, ciocia"to cały czas na wczasach utrwalała, ale mowieniem tego jeszcze nazawac nie mozna, bo ona chetnie te słowa powtorzy ale sama od siebie to
![n :ico_nienie:](./images/smilies/xx_nienie.gif)
sama od siebie powie "ko(t)"na kotka, "ka"na herbatke, "ke"na smoczka, "de/y"na deserek, no i oczywiscie "mama, tata, baba, dziadzia" ..ubogi ma słowniczek
a ja czekam nadal na wiesci w sprawie tej pracy..
[ Dodano: 2008-10-09, 09:45 ]acha
doris co do tych kurzajek, to ja wprawdzie nigdy nie miałam, ale mi sie wydaje ze jak juz sa stare, tzn długo juz to chyba moga byc bardziej brazowawe, tak mi sie jakos kojarzy..
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)