Witajcie!
Dawno mnie tu nie było. Wróciłam w sobotę wieczorkiem. Tak szybko to zleciało, ale co zobaczyłam to moje
Teraz znowu szkoła się zaczęła, Zaczęłam ten nowy kierunek, na razie jest okej i mam nadzieję, że w końcu będę zadowolona, ale że licencjat z tej informatyki uda mi się zrobić
Mam trochę załatwiania jeszcze, ale myslę, że szybko się uporam. Swoją drogą poczułam taki strach czy dam radę, sporo zapomniałam już np z matmy, może uda się przepisać ocene, bo egzamin zdawałam 2 lata temu już, a jak nie to będzie trzeba sobie przypomnieć wszystko. Lekki lęk mnie złapał. Myślę, żeby zrobić kurs na instruktora jazdy i sobie dorabiać tak. A może zaocznie od przyszłego roku te studia przenieść. Dużo myślę ciągle, nie chcę być informatykiem, a nowe studia zajmą trochę czasu nim skończę, a jednocześnie chcę już pracować... o jeny!
geheimnis, gratuluję mieszkanka! Super!
Będziesz mieszkała niedaleko mnie, bo ja na Widzewie, tuż przed Janowem
Życzę szybkiego znalezienia pracy.
szczako, też gratuluję większego mieszkanka. Przywykniecie do mieszkania w centrum? Spora zmiana pewnie.