ale sie dzis narobiłam wygoniłam chłopa na spacer z Frankiem i wysprzątałam mieszkanko jak ja lubie miec czystko
tylko szkoda że rzadko mam czas żeby posprzątać
a pisałam wam że Franek cos nie chce cyca w dzien
wiec teraz jak przyszli ze spacerku przystawiam go do cyca bo pewnie zgłodniał i co awantyra że nie
a tu cyce jak balony
wziełam ściągnełam do butelki udało sie 60 ml i wypił z butli w mgnieniu oka
a czemu nie chciał sam ciągnąć?
Mąż robi farsz do pizzy ja zaraz bede robic spód (ciasto) bo przyjdzie moja siostra z męzem i dziecmi i sobie pizze cioci Asi zażyczyli
[ Dodano: 2008-10-11, 17:58 ]
monika83, dużo zdrówka dla zuzuni