Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 paź 2008, 22:15

widzicie może ja też nie mialam takich wzorców u siebie w domu
starzy sie rozeszli jak bylam w podstawówce i szczerze powiem ze nienawidzialam facetów jak widzialam jak on traktuje nas
bardzo ciezko mi bylo uwierzyc jakiemukolwiek facetowi na tyle zeby zalozyc z nim rodzine ale sie udalo i nie pozwole zeby to sie spieprzylo
ale z drugiej strony nie dam z siebie zrobic służki jak moja matka

ale z drugiej stprny to moja mama tez nie nauczyla mnie sprzątac i gotowac bo pracowala i tego na codzien nie robila

[ Dodano: 2008-10-11, 22:18 ]
karola jestes głupia pizda jak będziesz tak pieprzyć głupoty
jestes zajebista laska tylko musisz sie wyluzowac
sama piszesz ze chcialaś byc idealną zoną
nie ma idealnych pewno nawet nasza sikorka nie jest idealna :-D

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

11 paź 2008, 22:19

dobra...
ja też się wymiksuję z tego towarzystwa...
zmęczona jestem jak diabli...
no i pewne dziś znów koncertowa noc będzie..i nadal nie wiem co zrobić jak młoda będzie beczeć...
no to lecę...nie wiem czy dziś mam ochotę na rozmowy z J...jestem jakaś rozbita...

[ Dodano: 2008-10-11, 22:21 ]
dobra już dobra...
to idę nie?
buziaki, spokojnych nocy życzę...

Jagódka...to musi być okropne....taki wieczny lęk...takie wystraszone dziecko w dorołym ciele...widzisz, nie chcę dać Hani takiego bagażu...jak?

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 paź 2008, 22:22

zborra, walnij sobie jakiś persen forte na noc
mnie zawsze pomaga czasem nawet nie slysze ajk mała płącze :)

jak mała bedzie sie darła w nocy to wstan z myślą "moja kochana córeczka ma zły sen musze jej pomóc" a nie "nonono mać znowu sie wydziera"
ja staram sie wstawac z pozytywną myslą i to bardzo pomaga choc nie zawsze sie udaje

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

11 paź 2008, 22:22

no a ja nie widziałam jak ma wygladac normalny zwiazek, ze bedec razem nie mozna byc zaborczym, ze trzeba byc wyrozumiałym, ufac, ze osoba z ktora jestesmy nie jest nasza własnoscia, ze nie mozna jej ustawic jak pozytywki itp, a ja myslałam własnie ze tak mozna, ze tak jest i jak tak bedzie to bedzie super,a nonono blada, bo kazdy jest inny, kazdy ma prawo do wolnosci, swobody i szczescia i druga osoba nie ma tego blokowac tylko to dawac...ja nad tym pracuje, ale opory sa niestety...

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

11 paź 2008, 22:22

no wiem...ja idę do niej z troską...ale co mam zrobić? wyjąć? wziąć do łóżka...? czy znów marznąć na zimnej podłodze pod drzwiami do jej pokokju?

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 paź 2008, 22:23

zborra, nawet nie wiesz jak trafiłaś z tym wystraszonym dzieckiem w dorosłym ciele
nigdy nie umiałam tego nazwac a wlasnie tak sie czuje i to bardzo często
az sie :ico_placzek:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

11 paź 2008, 22:24

:ico_pocieszyciel: no to się dziś jeszcze zbiorowo wypłaczmy i jutro będzie lepiej!
a persenu nie mam...ale mam labofarm...ziołowe na uspokojenie...chyba se trzasnę....

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 paź 2008, 22:25

zborra, ja bym ją wzieła przytuliła i mówiła do niej szeptem spokojne słowa
pamietaj ze ona bezbłędnie wyczuwa twoją złość i jeszcze bardziej sie denerwuje
i potem odłozyła spowrotem do lozeczka i tak do skutku

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

11 paź 2008, 22:26

dobra...najwyżej będę tak do rana brać i kłaść...bo ona jak się uspokoi a potem poczuje łóżeczko i usłyszy jak wychodzę, to zaczyna od nowa...

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 paź 2008, 22:26

to kup sobie persen mnie naprawde czasem pomaga
a płacz oczyszcza :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-10-11, 22:27 ]
ale w koncu zasnie
bądz dobrej mysli

michal sie na mnie patrzy jak an idiotke czemu ja rycze do kompa

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość