jak wyskoczyła wysypka to już niemożna dać bo mógłby dostać wstrząsu anafilaktycznego
jeku jak to brzmi okropnie
ja tez napewno bym ostawila ten antybiotyk, daj znac co powiedziala lekarka na ta wysypke
i na dodatek te pleśniawki
no bidulek sie meczy, mam nadzieje ze szybko mu to minie
zwymiotowała tą flegmę co spływa jej z noska do gardła
to chyba musialas sie wystraszyc co?? kurcze jak zaczyna sie juz ladnie za oknem robic to dzieciaczki zaczynaja chorowac...ehhh
Dominisia, super macie to mieszkanko, podoba mi sie taka łączona jadalnia z kuchnia, tam w UK tez tak maja

Jasiu pieknie sie rwie do siadu

Szymon dzisiaj robil to samo w foteliku samochodowym jak bylam z nim na zakupch, dobrze ze pasami byl zapiety
Kocura Bura, super kurteczka, no i ta cena
ja tez kupiłam Szymciowi kurte na allegro nową firmy cherokie za 10zł
uwielbiam przeszukiwac allegro w temcie dziciecym
a ja wczoraj na zakupkach kupilam Szymciowi czapusie z 5-10-15, tak mi sie spodobała tylko szkoda ze taka pasowana jest bo pewnie zaraz bedzie za mała, ale wiekszych niestety nie bylo...buuuu
dzisiaj M spał po nocy a ja znow na zakupki wybylam, wypuscilam sie do silesi do K-c
kupiłam sobie 3 szt okularków przeciwsłonecznych bo była mega promocja z 25zł na 6zł

i jakies tam pierdułki, ale wrocilam mega zadowolona
pozniej dłuuugi rodzinny spacerek zaliczylismy, po drodze wstapilismy do tej mojej kuzynki co mnie wczoraj odwiedziala i przekazala nam wiadomosc ze kupuja od nas samochod jeszcze przed swietami

M niepocieszony ze tak szybko bedzie sie musial z nim rozstac i mnie tez jakos tak przykro sprzedawac to autko

kurde przywiazalismy sie do niego... zostanie nam jeszcze moj "wóz" do sprzedania, ale to dopiero pod koniec kwietnia
i wogole to mam dylemat bo jutro jedziemy z M na angielski zastanawiam sie co zrobic...czy jechac czy zostawic Szymcia z M rodzicami, ale oni za bardzo tak nie potrafia sie nim zajac przez dluzszy czas

w sumie to przed 19.00 bedzie juz po mleku gotowy do spania, ale jakos mam takie obawy
na szczescie w srode juz moi rodzice wracaja wiec wszystko wroci do normy
M na do konca miesiaca urlop wiec Szymus bedzie spedzal cale ranki z tata, a ja chyba bede musiala wziasc pierwsze 2 tyg, kwietnia urlop bo podobno z tym urlopem jest tak ze dopoki pracodawca nie wie ze pracownik chce sie zwolnic to przysluguje mu caly urlop a jak sie dowie to moze narzucic ze da tylko tyle urlopu ile sie nalezy do dnia zwolnienia
aaa i wiecie co...chyba kupie sobie chuste mei tai, o cos takiego
http://cgi.ebay.pl/CUDDLING-BABY-MEI-TA ... dZViewItem
dziewczyny na innym watku zachwalaja i mozna naprawde dlugo w niej malucha nosic
