Cześć dziewczyny :)
Kurcze, ale mnie dzisiaj od rana głowa boli...
, nie mam pojęcia dlaczego. Pogoda u nas fajna, słońce wychodzi za chmur i pewnie będzie przyjemny jesienny dzień. Może po kawce mi przejdzie, może któraś wypije ze mną kawkę?
KAMELEK - dobrze, że Twojemu mężowi nic się nie stało, życzę mu dużo zdrówka.
U nas na Podhalu mamy teraz plagę wypadków, jakies 3 tygodnie temu znajomy rodziców jechał autem, zasłabł, zjechał na chodnik i zabił dwie kobiety, w tym samym dniu kilka godzin później matka przejechała samochodem sojego 1,5 rocznego synka, mówie wam coś okropnego
.
KATRIN - z Ciebie Kochana jest bardzo zaradna, mądra, inteligętna kobieta. Nie pisz nam tu, że jesteś do niczego. Ja wogóle do pieczenia ciast się nie nadaję, nie lubie tego i zdecydowanie wolę iść do cukierni i kupić.
KOLKA - powodzenia w pracy, napisz wieczorkiem jak było. Co do przeziębionego męża znam ten ból, mój też chory...ech.
CARO - chłopcy będą mieli fajny pokój wogóle to cieszę się że macie nowe mieszkanie
MRÓWECZKA - oj to miałaś przygodę w samolocie
Super, że wyniki masz dobre wyniki.
DELICJA - zachowania Twojej teściowej szkoda komentować, przykro mi że nie chce zająć się Olą. Wiesz co ja jak bym takie słowa usłyszała od mamy mojego męża, wkurzyła bym się na maksa i pokazała bym jej że sami damy radę. Tak jak Kolka napisała bierzcie byka za rogi idź do pracy, Oleńkę dajcie do żłobka i wyprowadzajcie się na własne śmieci, bo inaczej to oszalejesz, a to na pewno będzie gorsze zło niż żłobek dla Oli. Pogadaj z mężem chyba Cię kocha i chce żebyś była szczęśliwa, a nie ciągle zasmucona i przygnębiona. Trzymam kciuki za was :)
Moje dzieciaki też piją mleko z rurek smakowych, pyszne są mniammm.
Idę coś sprzątać bo po niedzieli jakiś straszny bałagan
, później chyba na ploteczki do przyjaciółki pojadę. Miłego dnia papapapa