Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

26 paź 2008, 11:52

Hihi on jest stuprocentową męską kopią mamusi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

26 paź 2008, 11:55

za to charakterek tatusia pewnie co?pewnie drugie dziecko juz bardziej pomieszae bedzie :-)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

26 paź 2008, 12:48

Hej!
Sikorka no widzisz...widać nie jestem osamotniona...w książce się zkaochałam, mogłabym ją czytać co dzień...a film...e, szkoda słów...
No właśnie, a powiedz jak Kacper z alergią? mocna czy daje się opanować...?
może Karolkowi osłabnie z wiekiem? najgorsze jest to, że pokarmowa to porażka na całej linii...na wszystko trzeba uważać...buziolki dla Was!
KUlka no witaj wreszcie! pokaż nam chłopaków, urośli pewnie! miłego dnia i udanego wypadu zyczę!
Gosia no to czekaj czekaj...może któraś z nas będzie Ci towarzyszyć w :ico_ciezarowka: ? ja bym chciała pod koniec przyszłego roku...bo potem to już za długa przerwa...
Kamizela widzę, że już ostre przygotowania! świetnie!!! z całego serca Wam życzę, żeby się Wam tam udało!!! a D dobrze zna język???
Wiktor super wygląda w tej bluzie!!!
Glzidunia idę zaraz obejrzeć jak Maycia się wygłupia...

a potem zanurkuję w katalogach...bo chcemy wziąć kredyt na wiosnę i zrobić wreszcie mieszkanie...no i szkukam...kanap...natchnienia...najbardziej bym chciała pomocy jakiegoś projektanta...bo jak sama to odwalę, to będzie masakra...znacie kogoś?
zmykam, zajrzę później..moja Nutka dziś jak Wiktor...zmianą czasu się nie przejęła i od 6.30 na nogach...ale poszła właśnie spać...hurra....

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

26 paź 2008, 13:04

Wiktor właśnie usnął :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Glizdunia moja ciotka twierdzi, że skoro wiktor jest tak podobny do mnie to druga będzie córcia :-D Jeszcze jeden argument za tym przemawia hihi, ze jego pierwsze słowo to "baba" :-) Charakter chyba rzeczywiście po tatusiu - ja jestem spokojna, a oni to niespokojne dusze :ico_olaboga: :ico_oczko:

zborra mój D. nie zna języka, niestety :ico_noniewiem: Ale tylu ludzi wyjeżdżało bez znajomości i dało radę, że jakoś tym się nie stresuję. Poza tym, w urzędach pracują już Polacy więc zawsze będzie prościej. D. ma taki podręczny słownik ukierunkowany na słownictwo związane z pracą i coś tam czyta, wiadomo, ze najlepiej się podszkoli na miejscu.

Ja też muszę sobie kupić słownik, ale taki tematyką związany z dniem powzednim, zakupy, wizyta u lekarza itp. Uczyłam się angielskiego w liceum, chodziłam na fakultet ale przecież to było kilka lat temu.

Glizdunia zmierzyłam jednak dokładnie te spodnie i jednak zdecydowałabym się na rozmiar 92 cm :ico_oczko: Muszę jeszcze tylko skonsultować się z D. :-D

zborra kurcze rzeczywiście fajnie by było, gdybyś mogła poradzić się jakiegoś dekoratora, oni wiedzą co pasuje do czego, jakie materiały są dobre jakościowo, doradzą jak zagospodarować przestrzeń. A co chcecie konkretnie robić ?

Nie ma nikogo to pokażę wam fotki wyposażenia zimowego Wiktora :-D

Kurtka ( Cool Club)
Obrazek

Czapa, szalik i rękawiczki (Re-kids, czapa nie jest od kompletu).
Obrazek
Obrazek

Butki (Kornecki).
Obrazek

Kapcie (Kornecki).
Obrazek

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

26 paź 2008, 14:12

Kamizela zimowa wyprawka super, a Wiktorek to rzeczywiście wysoki chłopczyk, na zdjęciach wygląda jakby był o głowę wyższy od Mateusza, a Wy to chyba wysocy jesteście???
Sikorka odezwała się alergia, przekichane, ale wyrośnie z tego trzeba czasu...

Mat śpi, różnica czasu podziałała ale w drugą stronę, bo zamiast iść spać o 13 starego czasu to poszedł 45 min później, zobaczymy ile pośpi...

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

26 paź 2008, 14:16

kate mój D. ma jakieś 1,85 cm ja 1,72 :ico_noniewiem: Ja jak na niego patrzę to pierwsze rzucaja mi się w oczy jego długie i chude nóżki :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

26 paź 2008, 14:24

u nas nie wiem co z ta zmiana czasu bo Maya wcale spac nie poszla :ico_noniewiem:

Kamila,cala zimowa wyprawka sliczna,wszystko do siebie pasuje!!!

ja niezbyt sie czuje,na nic checi nie mam ale A. to juz wogole przesadza-chcialby caly dzien w lozku spedzic :ico_zly: i nawet po tel. nie pojechalismy ani nigdzie.....

Zborra,ale Ci fajnie tak planowac,wymyslac i dekorowac....oj jak ja bym chciala tak poszalec :-) .....no a ktos do pomocy jasne ze moze by conieco podpowiedzial albo nadal wizje jakas choc z tym tez roznie....w naszej rodzinie jest taki bogaty przypadek :-D i zamowili sobie kuchnie u dekoratora i zrobil ja niesamowicie nowoczesna,niepasujaca do reszty....okienko malutkie jak pol lazienkowego im zaserwowal i super mulace oswietlenie w srodku....a kuchnia cala w ciemnym brazie ...a ze oni kopletne bezguscie to na wszystko sie zgadzali.....a kuchnia to teraz taka piwniczna ciemnica....ale droga byla :-D :-D wiec wlasne zdanie ponad wszystko!!!!

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

26 paź 2008, 14:29

Glizdunia to A. ma dziś dzień leniucha. Mój D. tak nie potrafi :ico_noniewiem: Wiecznie w pracy, 7 dni w tygodniu, my tylko w święta budzimy się razem ... Mam nadzieję, że w UK to się zmieni i chociaż w niedziele będzie NASZ :ico_sorki: :ico_sorki:

A z tą kuchnią to masakra, tak to jest jak ktoś przedkłada kasę nad wszystko, ważne , by było drogie a nie funkcjonalne czy ładne :ico_puknij: Mi marzy się jasna, przytulnia kuchnia z dużym stołem na rodzinne posiłki :-)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

26 paź 2008, 14:29

No Kamizela wyposażenie extra! będzie mu ciepło na pewno!
wiem, że i bez języka dacie radę...tym bardziej, jak ktoś Wam może pomóc! ja też miałam angielski w sumie na studiach...niby szło mi ok...ale teaz to bym chyba nie pogadała...przede wszystkim ze wstydu..
Ja chcę na dole w dużym pokoju zrobić nam taki prawdziwy salon...duża narożna kanapa, jakieś regaly, tv...chcę dać piaskowiec na ścianę przy schodach..no tylko muszę to wszystko skomponować ze sobą odpowiednio...
a co się wiąże z tym salonem to znów reorganizacja naszej sypialni...przemeblowanie, pozbycie się czegoś, dokupienie i normalnie włos się jeży...
postanowilkiśmy też nie oddzielać piętra i parteru, tylko u góry obudować regipsami schody i korytarz, tak żeby ta powierzchnia była raczej zamknięta w pewnym sensie...więc czeka nas kredyt i remont...kredyt mnie przeraża...bo i tak mamy 8tysięcy debetu...
teraz przeliczyliśmy, ze jak urządzałam gabinet to na sprzedaży euro straciliśmy prawie 7tysięcy!!! po tamtym kursie...kur...tyle kasy...to by nas teraz uratowało jak diabli.....................no ale trudno........

chciałam jechać do wujka...ale on dziś w pracy...szkoda...niby chcę być w domu, ale jak Hania i tak ciągle mnie absorbuje to wolę z nią gdzieś iść, jechać bo bynajmniej czas mija...
ale gdzie tu iść? jak się kasy nie ma...może do znajomych? ale nie wiem jak J na to...
spadam...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

26 paź 2008, 14:35

Kamila,mi tez sie taka wlasnie jasna marzy koloru ecri z drewnianym blatem i stolem :-D

Zborra mmm fajny pomysl masz ,no z ta kasa to niezla wtopa...ja widze jak funt teraz w gore poszedl a my w maju za grosze wymienilismy :ico_olaboga:
Ostatnio zmieniony 26 paź 2008, 14:36 przez GLIZDUNIA, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość