Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

26 paź 2008, 11:56

kochane wszystko mi sie przypomniało .......... co ja czułam jak usłyszałam ze to koniec .......od wczoraj nie moge o tym zapommniec
sabcia jestem z toba całym serduchem!!!!! przypuszczam co przezywasz !!!! :ico_placzek:

Awatar użytkownika
IVI90
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 13 wrz 2008, 21:33

26 paź 2008, 13:26

Czesc

Sabciu tak mi przykro :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Bardzo Ci wspolczuje!
Ostatnio zmieniony 07 lut 2009, 21:44 przez IVI90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

26 paź 2008, 13:35

IVI90, slicznie wygladalas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

26 paź 2008, 13:57

IVI90, przepieknie!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

26 paź 2008, 16:15

Dziekuje Wam bardzo dziewczynki jestescie kochane

zoola27, powiec mi jak szybko zaczeliście sie starac?
IVI90, gratuluje!!! ślicznie wygladałas

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

26 paź 2008, 16:25

Sabciu weszlam ty zeby wstawić zdjęciem, ale zroie to innym razem, tak mi przykro, placze jak to przeczytalam teraz. nie wiem co napisać, nie zalagodze Twojego bólu slowami. sabcia będziemy o nich pamiętać [*][*][*]

Dziewczyny wstawie zdjęcia potem. Myślę,że glupio byloby mi je tu wkleić po tym jak przeczytalam o tym co się stalo :( pozdrawiam trzymajcie się

[ Dodano: 2008-10-26, 15:44 ]
ach i przepraszam - Katrin26 - witam oczywiście i gratuluję - IVI - ślicznie skarbie wyglądalaś

Awatar użytkownika
IVI90
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 13 wrz 2008, 21:33

26 paź 2008, 16:55

Sabciu (*)(*)(*)
Moja kuzynka zaczela staranka 2 miesiace po poronieniu io zaszla w ciaze w pierwszym cyklu. Sa rozne opinie jeden lekarz kaze odczekac pol roku a drugi namawia do staranek juz miesiac po stracie dziecka. Ale to chyba indywidualna sprawa.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

26 paź 2008, 18:15

Sabcia, u mnie było tak :
19 maja trafiłam do szpitala bo dostałam krwawienia. moja gehenna trwała miesiac niestety nie znalazłam pomocy u zadnego lekarza w moim miescie -bylismy z mezem
chyba wszedzie!!!! Przeduzali ...... robili nam nadzieje ! 18 czerwca straciłam moje malenstwo . po pierwszym cyklu zgłosiłam sie do mojego obecnego lekarza (bardzo dobry specjalista od spraw niepłodnosci) zrobil mi podstawowe badania i posiewy zeby wykluczyc bakterie oraz przepisał leki (Luteine na wyregulowanie cyklu i powiedział ze jesli zajde w ciaze to automatycznie podtrzyma płod), po miesiacu kazał sie starac o dziecko . powiedział ze jesli po trzech cyklach nic nie bedzie to zrobi mi histeroskopie. na szczescie sie udało. nadmienie ze pierwszy cykl miałam 11 dni , drugi 21 a w trzecim byłam juz w ciazy ! jest ona wysokiego ryzyka ale jest i wierze ze sie uda.
było ciezko.......jest nadal.........
kochana napewno ciezko ci bedzie sie pozbierac......zal zostanie zawsze i ta cholerna bezradność ale zobaczysz ze kiedys bedziesz miec szanse tulic swoje malenstwo głeboko w to wierze najwazniejsze zebyscie z mezem razem przez to przechodzili zebyscie sie od siebie nie oddalili . bedzie dobrze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
IVI90
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 13 wrz 2008, 21:33

26 paź 2008, 19:47

zoola bardzo mi przykro ze takie cos ciebie spotkalo.

Sabciu bedzie dobrze, wierze w to ze szybko uda ci sie zajsc w upragniona ciaze.

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

26 paź 2008, 20:35

ejustysia, dziękuje ci bardzo jestes kochana :ico_brawa_01:
zoola27, dzięki wielkie za odpowiedz, mój lekarz powiedział mi ze dwa trzy miesiace takze szykujemy sie na swieta
Ale wiecie co jest najgorsze ze ja nadal mam dzidziusia pod serduszkiem kazali mi odstawić duphaston i czekac na krwawienie jutro ide do angielskiej przychodni po skierowanie do szpitala a co mi tam powiedza to juz zobaczymy ale ponoc najlepszy jest zabieg w tedy ma sie pewnosc ze jest sie czystym hmmmm ciezko to znosze jak narazie tym bardziej ze wiem ze dzidzius jest w brzusiu i caly czas mysle ze wszystko jest oki
Jutro bedzie najgorszy dzień mężus do pracy na całe szczescie synek ma wolny tydzien od szkoły bo chyba bym zwariowała
Dziękuje Wam dziewczynki raz jeszcze oczywiscie jestem z Wami bede Was doglądac i z miła chęcia doczekam z Wami do konca rozwiązania
Trzymajcie sie cieplutko i całuski dla brzusiów

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość