Październikowo-Listopadowe dzieciaczki 2007

[anetkajur]

a wiecie ze ja nadal nie potrafie wrzucac zdjec ;( na forum. Marna sztuka ze mnie nie

[Janiolek]

anetkajur, a umiesz wgrac na fotosik? to zadna filozofia-zakładaz konto i na glownej stronie sie to robi, a dajesz "pobierz pozostałe kody' i tam masz "pełen rozmiar na forum", wklejasz tu ten kod i masz foto, a jak chcesz to wyslij do mnie i ja wkleje

[myszka105]

no i ja się tutaj melduje

[ Dodano: 2008-10-30, 10:26 ]
Dziewczyny czekamy na was

[kilolek]

No tyle już mamy roczniaków a tu takie pustki???? I żadnej sesji foto! oj nieładnie

[ Dodano: 2008-11-08, 23:04 ]
Roczek za nami, a więc czas na relację z imprezki
Nie wszyscy goście dopisali, więc ostatecznie nie było tak źle (tylko 16 osób). Zrobiłam cale przyjęcie wyłacznie na slodko i to w dodatku wszystko kupiłam. Mama i teściowa upiekły mi o jednym cieście. Niestety mało kto po torcie ruszyl cokolwiek i 90 % ciast zostało. Co z nimi zrobię nie mam pojęcia. Dla urozmaicenia i trochę też z lenistwa kkupilismy kartonowe talerzyki z Kubusiem Puchatkiem, a no i nadmuchalismy 30 balonów. Kubuś był zachwycony balonami, a potem gośćmi i prrezentami, a o 20 padł jak kawka umęczony. Dostał dywanik do swojego pokoiku, samochodzik chodzik - jeździk, taką fajna kierownice z bajerami, lokomotywę, która sama omija przeszkody i wielgaśnego psiaka
fotoreportaż z imprezki
a oto torcik z wymarzoną figurką

Kubuś i prezenty

razem z babcią rozpakowuje prezenty


na swoim nowym pojeździe

goście

pierwsza świeczka zdmuchnięta


Kubuś i mamusia

z kuzynem Oliwierem

z chrzestnym

z dziadkiem

z samochodzikiem :D




z psiakiem

[myszka105]

ślicznie

[anetkajur]

Wiem że powinnam pierwsza zdac relacje z urodzinek Julci ale jakos tak wyszło. Wrzucam fotki i z Kinderparty i z urodzinek zorganizowanych dla rodzinki. Oba torty robiłam sama :)

[kilolek]

anetkajur, imprezka maluchów boska!
u nas kinderball dopiero we wtorek.
A ten tort z galaretką to może "misiowy tort"?
Ja nie miałam szansy upiec czegokolwiek sama, bo w czwartek i w piątek pracowałam do 20 i traciłam w pracy nerwy, wiec później już nie byłam w stanie. Trudno, marna ze mnie gospodyni

[anetkajur]

no co Ty mówisz kilolek ja upiekłam bo nie pracujea ten z galaretka to jest jakis tort delicja

[kilolek]

Ja mam wyrzuty sumienia, że to u mnie tak na odczepnego i goście pytali, kto tort piekła, a mi tak głupio było mówić, że kupiłam

[anetkajur]

ja bym sie nie przejmowała i tak Cie podziwiam że miałas siłe to wszystko przygotować pracując na codzien. Ja czasami nie mam wieczorem siły już na nic a przeciez siedze z mała i część rzeczy robie przy niej częśc jak śpi. Najważniejsze ze zrobiłas Kubusiowi super urodzinki i będzie miał pamiatke do końca życia. ja mam kolezanki które stwierdziły że nie beda robić dzciom urodzin