witam
u nas bez zmian, maly beczy jak chce go polozyc do lozeczka i uspokaja sie tylko na rekach, jak zasnie to wtedy go klade i spi ale musi naprawde gleboko zasnac
w dzien to jest masakra bo walcze z nim zeby spak, ale znalazlam na niego sposob, wystawiam go na godzine na balkon i spi jak aniolek...
mmarta wspomnialas o krolekach na kolki LEFAX ja go mam i w sumie nie wiem czy jest dobry czy pomagal malemu, ale teraz mam inne SAB SIMPLEX ponoc najlepsze wiem ze duzo osob sprowadza go sobie do Polski, podaje go malemu przy kazdym karmieniu i mysle ze jest lepszy, a LEFAX tez trzeba przy kazdym karmieniu podawac bo wtedy nie ma efektu
A ja nadal dokarmiam malego, on potrafi tyle zjesc, boje sie, ze je za duzo, ale co mam go zostawic glodnego
juz myslalam, zeby calkowicie przejsc na butle ale szkoda mi, bo karmienie piersia jest takie wygodne i tanie i zobacze jak dlugo jeszcze wytrzymam mam nadzieje, ze bedzie lepiej bo u mnie jak na razie przepasc
w ogole czuje sie taka zaniedbana, nie mam nawet czasu zeby sie uczesac, namalowac bo walcze z malym w dzien, ech nie sadzilam ze tak bedzie
miszka a Ty juz przeszlas calkowicie na butelke czy nie???