EJ DZIEWCZYNY,GLOWY DO GORY!!!
Doris,co sie jeszcze wydarzylo co?moze pomozemy...
Kamila,no niefajnie,pewnie juz sie dusisz w tym domu co?ale juz niedlugo...nowy rok,nowe zycie!!!bedzie dobrze,zobaczysz...zajmiecie sie soba i tylko soba tutaj i nikt Ci spokoju domowego ogniska zaklucal nie bedzie

....jeszcze z tego spokoju i nudow zapragniesz zwrotu akcji

...byle do swiat a to juz niedlugo,pozniej jak juz Twoj D. tu bedzie to bedziesz zyla z dnia na dzien wyczekujac chwili wyjazdu....szwagier to zadna rodzina,tesknic za nim nie musisz....jeszcze troszke!!!
u nas Maya poszla spac,cichutko juz...i kapala sie z ta niebieska mata anty

...zagadalam ja i dmuchalam jej piana w twarz a A. pod nogami jej mate rozkladal

i jakos w koncu usiadla na niej nawet
