Antynormo najważniejsze, to być grzeczną.. wiesz szpital szpitalem, ale nie ma jak w domku!!
Motylku, szybko zleci, tym bardziej, że mam dzisiaj troche spraw do załatwienia, w sumie to największa wyszykować sioę do lekarza, tam nie wypada pójść w dewsie i bez makijażu, ale w sumie to dobrze przynajkmniej człowiek się doprowadzi do stanu używalności
bo w domku to jakoś nie bardzo mi się chce, po za tym chodze tak, żeby było mi wygodnie i już. Mieszkoanko już prawie ogarnełam, zostało mi pomyć po śniadaniu, miałam zachciewajke na naleśniki z dzemem, gdyby nie brzuch to pomyślałabym, że jestem w I trymestrze
A nasze dzieciaczki faktycznie pozwijane strasznie, mój musi mniej więcej tak wyglądać, bo od kilku dni czuje jak się przemieszcza z prawa na lewo, i wypina nóżkami, rączki pewno ma gdzieś pozawijane.
Ubranek faktycznie mamy strasznie dużo, ale już je przejrzałam i te w gorszym stanieposzły do worka i na razie do garażu, a później pomyśle co z tym zrobić, ostatnio się śmialiśmy z P że Jasiek ma 100 razy więcej ubrań niż my we dwoje, ja skarpetek mam chyba z 6 par
Ale nie nażekam, bo praktycznie wszystko dostaliśmy w spadku po dzieciach znajomych, więc ogromny wydatek nam odpadł..
[ Dodano: 2008-10-29, 10:37 ]
katia, to świetnie, teraz już tylko lepiej będzie!!