No to jedyny i najbardziej minusowaty minus całego chodzenia "luzem" ... gdyby nie to, to mogła bym łazić tak non stop ..chociaż teraz jak karmie to czasami mi mleko kapie z piersi więc nie zawsze to chodzenie bez biustonosza+wkładki jest mozliwe...poza tym nie znoszę kiedy spod bluzki sterczy sutek