u nas zazwyczaj 3 spanka w dzień są. Jedno rano mniej więcej od 8:00 do 9:00, potem ok 12 do 14, a czasami jeszcze ok 16 na godzinkę. Kinga budzi się rano już o 6, stad tyle drzemek w ciągu dniaJak Wasze bąble śpią?
[ Dodano: 2008-10-29, 15:41 ]
no były to fajne czasy-jest co wspominać, u nas też pewnie już nie wrócą, ale nie ma co narzekać-po kilku latach miłość jest inna, nie taka namiętna, bardziej dojrzała, oparta na zaufaniu i przyjaźni, seks nie odgrywa już aż takiej roli, jak kiedyś, choć nadal uważam, że to ważna dziedzina życia dwojga ludzi-nie wierzę w coś takiego jak "białe małżeństwa". Kiedyś moja kuzynka wpadła na pomysł złożenia ślubów czystości, moja mama skutecznie wybiła jej to z głowy. Według mnie to jakieś chore.nam tez sie zdarzało zaszaleć albo bały dzien w łóżku przelezeć i raczej fajnie było. Ach te stare czasy... nie wrócą już nie wróca. Może jak Antek na studia pójdzie.... Ale wtedy to pewnie viagre trzeba bedzie kupić