No to po kolei:
Madziorka pocieszny ten Twój Leluś hihi. Juz go widze zacieszającego na hipermarketowej podłodze hehe.
dziękuję za odpowiedzi w sprawie kupek. Ja już chyba znalazłam rozwiązanie problemu. Otóż od dwóch dni nie daje mu Kubusia do picia i kupy się unormowały. Znaczy są 3-4 dziennie. jednak owoce i soki owocowe robią swoje. teraz będę spokojniejsza.
Juli świetnie, ze planujecie nowego bejbika. Kurcze jak was wszystkie słucham to mi też się zachciewa. Ale jakoś czuję że to nie pora na razie.
Juli doszedł kombinezonik??
Edytko dużo duzo szczęścia, miłości, spełnienia marzeń i kasy, która pomoże Ci je wszystkie zrealizować. Troszkę spóźnione, ale szczere życzonka.
To Ty masz 28 lat?? Nie wiem czemu myślałam, ze jesteś duzo starsza. I broń Boże nie z racji wygladu. jakoś tak sobie wbiłam do głowy i tyle. Moze dlatego,z e jako jedyna tutaj masz starszą córkę. I chyba to mnie tak naprowadziło hehe.
Frydza wydaje mi się, ze tą infekcję mogłas na basenie złapać. A skoro juz ją masz to wczorajszy basenik jeszcze jej pomaga w rozkwicie. Moja rada - używaj na basen tamponów.
Zęby.
Ja szczerze mówiąc dokładnie nie wiem, bo mój czort gębymi nie otworzy. Ale prawdopodobnie jest 12. Jedynki i dwójki juz dawno wyszły. Natomiast czwórki były meeega napuchnięte przez ładnych kilka miesięcy no i teraz wszystkie powychodziły. Nie wiem czy coś jeszcze idzie. Będę musiała jakos podstępem sie przyjrzeć.
Aniu szykuj się szykuj do świąt bo faktycznie później może nie być czasu. Ale fajnie będziecie mieli. Święta we czwóreczkę. Cudowny prezent gwiazdkowy co?
tak planuję będe miała tyle dzieci, aż będe miała córeczke
hehehehe dobre. Juz znałam takich. To drużyny piłkarskiej moze sie dorobisz hihi.
Ja ostatnio sobie juz tak myślałam, ze nie będe sie nastawiac na dziewczynkę. Tylko właśnie na chłopca. Pokocham go najmocniej jak potrafie, a jak sie okaże dziewczynką to będzie super niespodzianka.
Agniecha slicznie Tomus tańczy. matko jakie takie maluszki sa cudowne. Ciekawe co z nich później wyrosnie...???
80 cm i 10,42 kg
No to według moich domowych obliczeń i mierzeń bliźniaki sa identyczni. wczoraj Tomka ważyłam to ok 10,30 i wzrost 80.
Kurcze trzeba sie teraz przestawic, ze dzieciaki juz nie będą przybierac w takim zawrotnym tempie jak niemowlaki. A ja ciąglę się nad tym zastanawiam.
mialam dzis sen..
No widzisz Ty to nawet sny masz szalone hehehe.
dziwna jestem co??
ale pewnie do swiat mi przejdzie.. hmmm
Ja wiem czy dziwna??
Fajnie tak sobie pomarzyć.
Szczerze mówiąc mi sie najbardziej udziela jak oglądam te świąteczne filmy pełne sniegu i amerykańskich szaleństw świątecznych. A za oknem szara plucha bleeee...
dziś się właśnie zastanawiałam czy kupimy Tomkowi sanki? Czy w ogóle sie kiedyś jeszcze przydadzą?? Ech...
[ Dodano: 2008-10-30, 12:12 ]
cześć Frydza.
Ktos mi dzis powiezyl tajemnice ,ale taka milusia az sie popłakalam ,jak dostane pozwolenie to Wam zdradze
Czyżby chodziło o K@tkę??