Witajcie!
madziorka, wymiękłam normalnie jak zobaczyłam Lelka jako dynię!!!! I to na dodatek tańczącą dynię
!Wy też super wyglądaliście, ale Wasz synek był bezkonkurencyjny
lucy, fajnie, że się do nas odezwałaś, właśnie miałam pisać, że mi się ostatnio śniłaś!!! Przylecieliśmy do uk, niby do mojego brata, ale kompletnie nieprzygotowani
(np bez Helenkowych gadżetów). A Ty dobra duszyczko poratowałaś nas!
frydza, co za opis miałaś na GG????Co to za tajemnica???Ładnie to tak ciężarówkę denerwować
Niezły czad z Twoją Wikusią. To chyba będziecie jej musieli sprawić takie bardziej "dorosłe" łóżko żeby sobie krzywdy nie zrobiła wyłażąc z łóżeczka???
Spadam mamuśki kochane, muszę odpocząć. Brzuch mi się już bardzo obniżył i nawet nie potrafię znaleźć sobie wygodnej pozycji do siedzenia. Ale to nic, do końca 38 tc zostało tylko 3 tyg, więc to już naprawdę końcóweczka
Jutro pranko malutkich ciuszków, pościelki, pieluszek etc, potem prasowanko i pakowanie torby do szpitala. Będę miała spokojną głowę, bo teraz denerwuję się, że jeszcze nic nie gotowe. Aha, zakupki bąbelkowe udane, a randka z mężusiem super
Zmykam, bo Weroniczka bardzo kopie