Witajcie
u mnie troche lepiej, juz wiem czemu moj synek byl taki znieznosny, nie mogl sobie biedak puscic baczka i dlatego sie prezyl i plakal podczas karmienia i mial tez problemy z kupka, wczoraj zrobilam mu herbtake troche wypil i od razu lepiej bylo, potem masazyk brzuszka i ciepla kapiel i byl grzeczny, dzis troche tez marudzil, dostal herbatke i od razu byl efekt, puszcza baki i okakal sie po same plecy
Tylko kurcze chce cyca co 2 godziny i w nocy tez budzi sie co 2 a ja pospac nie moge.
Zaluje bardzo, ze dokarmialam go z butelki, mam nadzieje, ze nie porzuci cyca, ladnie pije tylko, ze dlugo, ale widocznie tyle potrzebuje, bo ja po 20 minutach sama go odstawialam, zabieralam mu a on plakal, a teraz sam odstawia piers jesli sie najadl tylko tez kurcze zasypia przy piersi, przez 5 minut ssa intensywnie potem sie bawi dalej ciagnie i spi, ale to nic najwazniejsze, ze sie najada a ja go nie dokarmiam juz- glupia bylam ze posluchalam sie poloznej i lekarza, bo powiedzieli ze za dlugo trzymam dziecko przy piersi
najwyrazniej on tyle potrzebuje, trudno pospac mi nie dane bedzie w nocy ale najwazniejsze, ze maly bedzie spokojny.
mmarta to dobrze, ze nie dokarmiasz- ja zaluje i mam nadzieje, ze bede mogla karmic do 6 misiecy bo taki mialam plan
zirca dzieki za artykul
O tym slabym i bezwartosciowym pokarmie slyszalam od lekarza i poloznej, to widac jak sie oni znaja
A wiecie co, ja juz dostalam okres
nie za szybko troche
ale ciesze sie, bo nie jest tak bolesny jak mialam przed ciaza i slabszy o plowe, jedna podpaska na caly dzien starcza
[ Dodano: 2008-11-03, 14:50 ]
mmarta81, no pochwal sie koniecznie ile wazy Igusia i ile mierzy
Ja mam wizyte poloznej w czwartek, wkurza mnie, bo powinna byc na moje wezwanie a mnie olala w najtrudniejszym momencie dla mnie,
napisalam jej smsa, ze nie wiem co sie dzieje z malym, ze placze i w ogole a ona nawet nie zadzownila, nic komlpetna cisza