Witaj :) No co TY?? Jeszcze ją masz???ja mam nadal ta linię niby bledsza ale jest




A ten Twój Patrys jest taaaki śliczny... ma cudne, wielkie oczka :)


[ Dodano: 2008-11-03, 15:22 ]
a czemu mi Zuzia zniknela z podpisu??????????



dokładnie. na początku mniej go tam wsadzałam bo się bałam o kręgosłup, teraz coraz czesciej ale marudek lubi w tym siedzieć jak ja cos robie w kucn\hni npo. bo mnie obserwuje. a przed kompem mi nie da posiedziec bo mu się wtedy nudzi, nawet jak mu zabawek narozwieszamMarta26, widze, ze nasze pociechy maja te same bujaczki
oj, ja sie nasłuchałam płaczu Patryka, byłam z nim w kilku szpitalach. no i efekt jest taki że sie troszke updporniłam tzn. wiem że nic mu nie bedzie i utule go zawsze szybciutko, nie panikuję przy każdym kłuciu- mieliśmy dopiero jedną turę szczepien ale ile Paki miał krwi pobieranej (w tym też z główki)i welflony w raczkach . więc szczepienie nas nie ruszamala poplacze przez chwile i zapomni o bolu jak tylko ja przytulisz, zreszta u mamy zawsze najlepiej
też takie miałąm podejście, załamywało mnie każde kolejne wbicie mu igły ale w koncu sobie przetłumaczylam i pielegniarki mi tez tak rozgadywały że jak ja będe spokojna to Mały też spokojniej to zniesie. no i jakoś sie trzymałam,choć łatwo nie było. ale teraz naprawdę szzepienie mnie nie rusza za bardzo. choc ostatnio to bidulek mój płakał bardziej niż przy pobieraniach krwiojej, no wiem, ze nie mialabym zadnego wyjscia, ale nie zmienia to faktu, ze baaardzo bym cierpiala i serce by mi chyba peklo...![]()
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość