Marzec 2008

[Anuszka]

bez lewatywki nie polecam... no chyba ze ktos sam mial biegunke wczesniej to ok

[ Dodano: 2008-03-10, 18:31 ]
zirafka, mnie tez te telefoby i pytania denerwowaly. Na gg napisalam... "jak urodzę, dam znac... " i tam sie uspokoilo... telefonow tez czasem nie odbieralam...

[ Dodano: 2008-03-10, 18:32 ]
a jak nie odbieralam, to dzwonili potem jeszcze bardziej, bo myseli, ze nie odbieralam, bo to juz i ze urodzilam... szlag mnie trafial zirafka, juz tuz tuz... obiecuje

[zirafka]

Anuszka mi powinno tez wystrczyć . I przynajmniej juz o tym nie myślisz, ze może ci sie coś wymknąć

[ Dodano: 2008-03-10, 18:39 ]

a jak nie odbieralam, to dzwonili potem jeszcze bardziej, bo myseli, ze nie odbieralam, bo to juz i ze urodzilam... szlag mnie trafial

identycznie u mnie. masakra że tak powiem.
I mi mówia jak zaczniesz rodzic to daj znać!!!! Tak ja akurat bedę myslec do kogo by tu jeszcze zadzwonic i poinformaować że zaczynam poród

[lalunia]

a mi żaden czop nie odchodzi, mam gęstą białą wydzieline ale nie ciągnącą się, jest czysta i gładka za to dziś szukałam szyjki macicy i nie znalazłam zobacze jeszcze w kąpieli wieczornej ale może już sie skróciła

dziś dostałam od mamy komplet avent butelki i smoczki zestaw startowy, wanienke i smoczek z termometrem teraz mam już wszystko

[ Dodano: 2008-03-10, 21:30 ]
OPADŁ? CZY NIE????????

[Ika202]

lalunia, ale fajny no jak na moje opadł

[Anuszka]

jak na moje nie opadl, ja mialam mocno nisko, ale nie wiem, nie znam sie. Sliczny brzuchol

[emilia7895]

mnie tez sie wydaje ze opadl

[basia24]

A mi nie stety wydaje sie ze nie, ale ja sie nie znam na tych rzeczach.
kochane moje wiecie co mnie martwi, moja zuzia to sie wcale w nocy nie rusza nawet jak wracam z wc a chodze tam 3 razy w nocy i potem troche mi schodzi zanim usne to tez nic nawet musniecia, czy to narmalne??

[Anuszka]

basia24, nie wiem, czy to normalne, ale chyba tak, bo ja tez nie czulam.

[lalunia]

a moja sie rusza jak szalona, kopie, pcha, wypycha

basiu ty weż troche ją poszturaj niech sie obudzi i da jakiś znak choć na chwilke

[zirafka]

ale mój synek też się w nocy nie rusza. i wogóle w dzień słabo się rusza. chyba bidulek nie ma za bardzo juz miejsca. Lepiej niech juz wyjdzie i sie porządnie przeciągnie.
a ja dziś znowu nie przespana noc z powodu bólu w krzyżach. To jest coś okropnego juz nawet masaże męża nie pomagają ani zmiana pozycji. Jedynie nie boli mnie jak siedze, ale spać na siedząco?????