antynorma, normalnie nie mogę się naczytac o tym Twoim porodzie!!! Jak byłam teraz w szpitalu i się nasłuchałam krzyków rodzących kobitek (poród trwał ok 4 godz) to przy Tobie pikuś! Podziwiam za wytrwałośc!!! Powodzenia!!! I troszkę się martwie bo mi też ciągle lekarze mówią że szyjka twarda Ale co tam co ma byc to będzie
Miałam troszkę popisac, ale teraz żeby poczytac to z pół godzinki trzeba miec
Dzisiaj odespałam trochę ten szpital i prawie do 11 spałam często mi się to nie zdarza bo zawsze kości bolą
Zajrze później, ide trochę poleżec