Eve ja też po łyżeczkowaniu krwawiłam tylko w dniu zabiegu a dzień później miałam lekkie krwawienie a dzień później już tylko plamienia. Mam nadzieje że to dobrze znaczy. I że szybciej się to wygoiło tam. Ja właśnie tak jak wy miałam na podtrzymanie ciąży najpierw luteine a później duphason. A teraz jak byłam u gina to mi nic nie zapisał. Może się wybiore za jakieś dwa misiące żeby to jeszcze raz skontorlować czy tam się wszytsko goi dobrze. Teraz w sumie nie mam żadnych plamien tylko ostatnio strasznie mnie brzuch bolał. Ale myśle że to poprostu była mini owulacja.
Eve ty ile razy po zabiegu byłaś u gina?? Bo nie wiem czy iśc czy nie. On powiedział do zobaczenia jak pani będzie wiedziała o ciąży. To sama nie wiem. Starsznie długie to odczekanie trzech miesięcy, dla mnie jak wieczność.