Madziarka Ja z teściową żyję dobrze, ale jestem w 100% pewna, że nie dałabym rady z nią mieszkać, poza tym nie lubię jednej jej siostry z którą się często widuje i jakby mi taka po domu łaziła to bym chyba nerwicy dostała... mieszkamy z moją mamą i też nie powiem, żeby było ekstra, bo Ona ciągle marudzi i Kuby się często czepia, On do mnie z tym idzie, żebym coś mamie powiedziała i tak stoję zawsze pomiędzy nimi i wiecznie jest jakiś kłopot i się nie mogą dogadać...
Marcia też miewa kłopoty z teściem i wszystko to są dowody, że młode pary, zwłaszcza gdy mają dzieci powinny mieszkać same, bo z rodzicami zawsze będą jakieś konflikty... Ja się nie chce wyprowadzać, bo jak mam płacić ponad tysiaka, żeby mieć we Wrocławiu mieszkanie o większej ilości pokoi niż jeden, a moja mama ma mieszkać sama w takim dużym domu, to już wolę sztukę kompromisu praktykować, chociaż też czasami mam dość-nie mówiąc już o Kubie który kilka razy w tygodniu z bluzgiem warczy, że się trzeba wyprowadzić, żeby żyć normalnie i wychowywać dzieci...
Renia Ty się kiedyś zastanawiałaś z czego się to zapalenie ucha mogło wziąć i mi się przypomniało, że położna na wizycie patronażowej mówiła, żeby uważać, żeby się Gabriel nie zachłysnął jak mu się uleje i będzie leżał na pleckach, bo wtedy się to wlewa we wszystkie kanaliki-to w końcu jest ze sobą wszystko połączone, i że z tego się bierze później zapalenie ucha
ja w piżamie łażę, bo Gabriel śpi, ale chyba go zaraz wyturlam na podwórko, tylko coś słonko zaszło...
wklejam Wam moich chłopaków z dzisiejszego poranka-Gabriel też miał taką minę, ale zamknął dzióbek i teraz Kuba głupio wygląda sam takie rozdziawiony