Marzec 2008

[Anuszka]

zirafka, trzeba sie bac, lepiej nastawic sie na bol i milo sie zaskoczyc, ze tak naprawde, to da sie przezyc, bo kobiety rodza od poczatku swiata Teraz juz jestem madra, bo juz po... ale wy wiecie, ze bedzie dobrze. Trzymam kciuki za szybki porod, to najwazniejsze!

[zirafka]

Teraz juz jestem madra, bo juz po

tak tak tak ale tez pamietam jak się bałaś. No a jak z decyzja o drugim dziecku?? Bo jeśli się nie mylę pisałas ze chyba juz się nie zdecydujesz?!!

[Anuszka]

chyba nie..balalbym sie przezyc to drugi raz, bo na pewno mialabym krzyzowo, chyba, ze cesarka....ale tez bym sie strasznie bała. Sama nie wiem, moze kiedys sie zdecyduje.. ale watpie mocno niektorzy po prostu nie sa do tego stworzeni chyba..

wlasnie mam dzis nawal pokarmu.. maly sie najada, dostawiam go na zadanie, ale cyce twarde i bola od dolu troche, boje sie ze bedzie gorzej maz polecial po szalwie, bo sie boje zapalenia. Ide malego znow pokarmic, bo troche marudzi, niehdc mi troche upije... ojoj, a ja myslalam, ze nie bede miec mleka!

[ Dodano: 2008-03-11, 17:49 ]
znacie jakies sposoby na nawal pokarmu? na watku "Karmienie piersia" nic ciekawego nie znalazlam... dziwne

[lalunia]

Anuszka jak masz za dużo to sobie ściągnij żeby ci nie narosło za bardzo bo jak zrobią sie całe twarde cyce to gorączka wysoka murowana, musisz ściągać.

[ Dodano: 2008-03-11, 17:56 ]
a w dodatku możesz to zrobić w słoiczki, lub butelki jeśli masz dużo albo woreczki do przechowywania pokarmu, pokarm jest ważny 6 tyg zamrożony i jeśli masz nawał to lepiej zamroź sobie, być może będziesz musiała gdzieś wyjść to będzie jak znalazł jeśli zostawisz dziecko z mama lub mężem a jeśli nie chcesz to w pieluche spuszczaj, trudno, lepiej sobie ściągnąć niż potem cierpieć , wiem co mówie bo mały włos sie nie przekręciłam przez wysoką gorączke

[Ika202]

lalunia, no właśnie wysoka gorączka to jeszcze nic gorzej jak będą musieli ci piersi nacinać jak sie stwardnieją

[zirafka]

Anuszka ja chyba tez się już nie zdcyduję , choc mąż planuje za dwa lata nastepne
A takie coś znalazłam o nawale pokarmu:
W pierwszych dniach po porodzie nagle możesz obudzić się z piersią sięgającą od pachy aż po brodę. Dzieje się tak, gdy zwiększa się ilość krwi przepływającej przez pierś, a produkcja mleka jest jeszcze nie unormowana. Przystawiaj dziecko do piersi jak najczęściej. Na obrzmiałą pierś przyłóż chłodny, lekko zgnieciony liść białej kapusty lub chłodny ręcznik. Pij też napar z szałwi, która hamuje nieco laktację i działa przeciwzapalnie - ok. 2 szklanki dziennie. W ciągu kilku dni obrzmienie minie, a piersi zaczną produkować tyle mleka, ile potrzebuje dziecko.

[lalunia]

róbcie jak chcecie, wasza sprawa, ja napewno nie będe piła tego świnstwa, jeszcze całkiem mi zaniknie i będzie dopiero kłopot, będe ściągać i już

[Anuszka]

maz byl po szalwie i powiedziala mu babka, ze to nic nie da
wiec juz nie wiem, sciagac nie bede, maz mi wypije mozna tak, co?

[lalunia]

Anuszka oczywiście że można i nic w tym wstydliwego, ważne żeby sobie pomóc a przecież jesteście jednością więc co w tym dziwnego?

[zirafka]

Hej dziewczyny a co z kamila?? Czyżbysmy juz we trzy zostały???