Hej hej mamusie
Oj nie odzywalam sie troszke bo mialam rewolucje w zoladku..
Bylismy wczoraj na tym obiedzie u tesciowej co wam wspominalam.. i byla kaczka.. tylko tesciowa mi powiedziala ze to jakas inna kaczka jest niz normalnie co robi jakas inna odmiana.. i normalnie zjadlam sobie obiad.. i wyobrazcie sobie ze juz wieczorem sie zaczelo.. przyszlismy do domu a ja zaczelam puszczac gazy..
,dostalam biegunki i spac wogule nie umialam w nocy.. i do tego caly czas mi sie odbijalalo ta kaczka.. gdybym wiedziala ze tak bedzie mi po niej niedobrze to bym jej nie jadla.. no ale tego nie mozna przewidziec.. ta kaczka byla po prostu za tlusta..
Pozatym to teraz dzisiaj nareszcie jest mi lepiej.. tesc mi przyniosl coca-cole i pomoglo mi.Pozatym to do polodnia Nicolka byla na spacerku z dziadkiem a Marcusek sobie spal dlugo bo az 2 godziny i fajnie bylo bo jak Nicolka wrocila ze spacerku to sie Marcusek obudzil
a ja w spokoju cale mieszkanko na blysk wysprzatalam.. a teraz dzieci moje kochane sobie spia.Nicolke zdazylam jeszcze wykapac a Marcuska wykapie przed jego pojsciem spac.. bo zawsze lepiej spi jak jest wykapany
A jak chodzi o spanie w dzien.. to Nicolka nawet potrafi spac w dzien zdarza sie ze 3 godziny a pozniej wieczorkiem to jak spi 3 godziny wiadomo idzie pozniej spac tak jakos kolo 22 00 - 22 30 a jak spi tak normalnie 2 godziny to idzie spac o 21- 21 30
a najgorzej jest jak nie spi w dzien.. to wtedy tez zdarza sie jej samej "padnac " tak o 18-19 i za bardzo zmeczona jest i marudna.. i ciesze sie ze Nicolka jeszcze spi sobie w dzien
myslalam ze juz nie bedzie spala bo taki byl czas jakos z 2-3 dni przed naszym urlopem ze spac w dzien niechciala ale jej sie odwidzialo i cale szczescie.. jest jeszcze mala i moze smialo spac w dzien jeszcze
A jak sie moje dzieci obudza i zjedza to pojdziemy sobie na spacerek do lasu ..
Bo dzisiaj u nas piekna pogoda jest,sloneczko swieci i jest cieplutko
Milego dnia i do pozniej