Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

11 lis 2008, 11:55

Kasiulek, w takim razie podkasaj rękawy i do roboty :ico_haha_01: ale skoro wczorajsze pranie jeszcze nie doschło, chyba nie ma sensu kolejnego robić...? Odczekaj, dosusz i dopiero działaj...

[ Dodano: 2008-11-11, 11:14 ]
Zmykam, bo Misiek chce kompa :ico_zly: :-D

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

11 lis 2008, 12:15

Wszystkie już po kawkach, herbatkach a ja dopiero z wyra się skulałam :ico_wstydzioch: Wstaliśmy z M. o 8.30, zjedliśmy śniadanko, on poszedł do roboty (na 3 godzinki :ico_zly: )a ja do łóżeczka znów, no i pospalam.
Karolina- Ty to mnie zawsze zaskoczycie z Kostkiem :ico_szoking: ja rozumiem że duży miał być bo Twoje dzieci tak mają ale fakty mnie przerastają. Masz co nosić kobitko :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-11, 11:18 ]
Marcia- ja noszę obrączkę i pierścionek, ale zna noc je zdejmuje- zawsze puchły mi łapki w nocy i zawsze na wieczór je ściągałam. Mam za to problem z noszeniem skarpetek bo mi stópki ostro puchną

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

11 lis 2008, 13:31

Hej grudniuweczki:)

Kasiulek-ale masz fajnie-juz niedługo rodzisz:)))

Karola-wow-Kostek ładnie rosnie :-D ,normalnie jak Ty go nosisz?Gdzie jeszcze masz czas do rodzenia :-D A z jednej strony to fajnie bo bedziesz wiedziała kiedy urodzisz

A ja dzis sama,mezulek w pracy,musze troche ogarnac mieszkanko bo kumpela ma przyjechac to moze jakos czas mi szybciej zleci.Dzis moj brat ma imieninki no ale ja nie jade bo sama nie moge ale coz bede siedzie w domu-jak zwykle:)

Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

11 lis 2008, 14:08

Magda nie wiem czy tak fajnie a pozatym nie jest do konca powiedziane ze juz nie dlugo..termin mi sie przesunol juz dawno na 7 grudnia ale w tej chwili lekarze nie daja szans donoszenia do tej daty..ale moje przeczucie jest dosc silne ze jednak na spokojnie sobie dotrwam a moze przenosze ..przeczucie silne ale czy nie mylne??sie okaze nie ma co wyrokowac wazne zeby wszystko poszlo jak skladka i dobrze sie skonczylo..

[ Dodano: 2008-11-11, 14:10 ]
karolinko co do prania sie wlasnie usprawiedliwialam tym ze poprzednie nie doschlo ale jednak juz suche wiec poskladalam a nowe sie juz pierze jeszcze tylko wywiesic i poprasowac poprzednie..u mnie zawsze jest kupa skarpet do prania z mojego M 3 pary dziennie taki choleryk co do skarpet ale lepiej ze tak a nie na odwrot

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

11 lis 2008, 14:23

3 pary dziennie
A on Boga się nie boi...? :-D :-D :-D
a rozumiem że duży miał być bo Twoje dzieci tak mają ale fakty mnie przerastają.
Wiesz, mnie też już to przerosło :-D :ico_olaboga:
Jak mnie weźmie na oddział tak jak mówił, tydzień wcześniej, to i tak bite 5 tygodni mi jeszcze zostało...A do tego czasu mały jeszcze kilogram sobie bezkarnie przyrosnąć może... Tak 5 kilo i tak 5 kilo... Już to przerabiałam, nie boję się tego, ale martwi mnie, czy szybko po cc dojdę do siebie, żeby taką żywą paczuszkę dźwigać... No ale jak nie dam rady, to buch do wózka, żeby z w razie czego z uspokojeniem nie było problemu... Nie chcę tak, ale jak będzie trzeba, to nic na to nie poradzę... Większość dnia będę sama, pewnie ktoś tam wpadnie, ale nie na tak długo, jakbym tego potrzebowała...
Kasiulek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , jednak się zmobilizowałaś... :-D

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

11 lis 2008, 14:29

hej Kuleczki, piekny dzień za oknem. Wróciłam własnie z cmentarza z dziadkami, męzu pojechał na szybką rybkę z wędką.
Karolinko droga, nie wiem co powiedzieć...w pierwszym momencie jak przeczytałam co tam Ci ten ginek pomierzył i powiliczał to szczery usmiech mi się na twarzy wymalował :ico_haha_02: , potem przez chwilkę byłam w szoku :ico_szoking: najważniejsze, że Kosteczek zdrowy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: cieszę się bardzo :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: teraz aby wszystko szcęsliwie potoczyło się do rozwiązania.
Jestem ciekawa ile ten mój bokser waży, w czwartek wizyta. Mam przeczucie, że do 3 kg dobił, bo z dnia na dzień ciężej i ciężej :ico_olaboga:
Dzięki dziewczyny za info na temat materaca, chociaż ja nadal się zastanawiam czy uda mi się dokupić odpowiedni, bo to łóżeczko które mam zamiar kupić ma niestandardowe wymiary, jest poprostu wieksze :ico_noniewiem: .
Marcia, mi nie puchną ani dłonie, ani stopy. Obraczkę zdejmuję bez problemów.
Lecę pomóc babci przy pulpecikach na obiad. Zamelduję się później.

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

11 lis 2008, 14:36

oj kochane ale mi sie tu narobiło zaleglosci niestety nie mam kiedy ich nadrobic
w skrócie tylko napiszę ze wczoraj byłam u gina i niestety nie jest dobzre moje przeczucia sie sprawdziły szyjka sie skraca i lekarz sie boi że poród tuz tuz tym bardziej że juz od kilku dni mam skurcze dostaląm prochy przeciwskurczowe i mam iść do niego za 10 dni mam nadzieje że do końca miesiaca dam ardę bo nie chcę urodzic wcześniaka widok w inkubatorze nie jest fajny muszę sie pooszczędzać i wierzyc że dam radę
tym czasem nie trace czasu i wykorzystuję ładna pogodę popralam juz wiekszosć ciuszków pościel i wygotowalam pieluchy dzis poprasowałam wiec juz jestem praktycznie gotowa tylko psychicznie jeszcze nie bardzo :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

11 lis 2008, 14:40

Aniu, spoko, ja w tym szoku do dzisiaj jestem :-D Ale staram się nie myśleć :-D Terefere, myślę, ale starać się nie zaszkodzi :-D
Teraz ja czekam na wieści o Waszych pulpecikach :-D
Jeśli nie dostaniesz odpowiedniego materaca, kup jak najbardziej zbliżony... Zawsze lukę kocykiem zwiniętym w rulonik wypełnić można... A jaki ma wymiar to łóżeczko?

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

11 lis 2008, 15:18

Kasia 1983-jak tylko mozesz to lez bo to najwazniejsze.Wiem ze łatwo sie mowi ale jezeli nie chcesz szybciej urodzic to musisz jak najwiecej lezec.

Chyba ja mam najpozniej z nas wszystkich termin???Rodzi ktos pod koniec grudnia?Ja mam 27 a chciałabym tak urodzic przed swietami...

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

11 lis 2008, 15:32

Kasiu, głowa do góry. Prawda, lepiej donosić do końca, ale pociesznym jest fakt, że nasze dzieciaczki są już rozwinięte na tyle, że nawet po przedwczesnym porodzie dadzą sobie radę. Oszczędzaj się, nie frasuj....wszystko będzie dobrze.
Karolinka, to jest link do łóżeczka
http://www.arti.pl/lozeczko-capella-1_prod87.html
Magda, ja mam termin na 24 grudnia według usg i na 23 według OM. Więc to tylko 3 dni wcześiej niż Ty. Szczerze, jest mi teraz obojętne kiedy Mały przyjdzie na świat, aby szczęsliwie.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: KellyRek, Semrush [Bot] i 1 gość