My dostaliśmy dziś już drugą paczkę z Klubu Książek Kubusia Puchatka, w prezencie był portfelik. I zastanawiam się nad rezygnacją z prenumeraty bo placę za każdym razem 32 zł a jak będziemy lecieć do UK to chyba nie będę miała miejsca na zapakowanie wszystkich książeczek Wiktora ... Chciałam wytzymać do momentu, gdy w prezencie bęzie torba podróżna ale to dopiero za 6 miesięcy
Sprawdzałam też moje aukcje na Allegro i jedna z koszul została przelicytowana hehe więc jakby co będę musiała kupić dwie Jedna aukcja kończy się dziś o 22 więc będę się modlić by dziś ktoś ją też przelicytował
Daria wracaj już hehe bo bez ciebie forum nie funkcjonuje normalnie
I dziś mnie kuzyn Wiktora bo kupił sobie i jemu chipsy kechupowe Maczugi ... Nakazałam mu, żeby mu więcej nie kupował takich śmieci ... Oczywiście musiałam już dać je małemu bo płacz byłby niesamowity ale zjadłam mu pół tej paczki
[ Dodano: 2008-11-12, 15:54 ]
Aha, Sikorko mój D. kupił w sobotę w Auchan Mlekołaki kukurydziane i czekoladowe Wczoraj jadłam czekoladowe, dobre
kamizela, nie masz pjęcia jak te mlekołaki Karolowi zasmakowały, biegał za mną i wołał "daj ciacho". I dobrze, będzie miał kolejną przekąskę na podwieczorek, albo drugie śniadanko. Czekoladowych narazie mu nie kupię, ale są jeszcze miodowe kółeczka, to potem wypróbujemy. A ja tak się objadam, objadam i taka paskudna opona mi się na brzuchu zrobiła
Sikorko nie mów, że zrobiła ci się oponka od Mlekołaków Ale dajesz Karolkowi te Mlekołaki takie suche ? No bo z mlekiem nie możesz, nie ?
[ Dodano: 2008-11-12, 16:59 ]
D. pojechał dziś dowiedzieć się o kurs na spawacza ... Jeśli się załapie to zrobi przed wylotem do UK, kolega mu tak zasugerował bo spawacze w UK bardzo dobrze zarabiają ...
Hej!
no widzicie, ja taka mądra nie jestem...poddałam się wczoraj z tej złości i spałam słodko do rana, Nawet Hania obudziła się dopiero po 7 na mleko!
w pracy cisza...jak i tu, gdy Glizduni nie ma
No ja tam rybki lubię wszystkie...żeby jeszcze ości nie miały Kamizela no Wy to macie z tymi czipsami...po łapach im daj, cholerka! u mnie za to każda wizyta rodziny kończy się czekoladą kinder i Hania aż się trzęsie... a potem ja się trzęsę ze złości, jak nie może się załatwić...wkurza mnie to, toż lepiej dziecku banana przynieść nie?
dziś mi lepiej, ale zła jestem...na koniec września robiłam zakupy w douglasie do pracy, za 300zł...z kawałkiem..ale faktury nie mogli mi dać na miejscu i miała przyjść pocztą...czekam do dziś i nic...dzwonię więc wreszcie i pani najpierw spisuje dane, pyta czy mam paragon itp...a potem oddzwania, że nie mają wystawionej tej faktury u już nie będzie, bo można tylko w ciągu 7dni! noż nonono to oni dali ciała!!! co mnie to obchodzi? w sobotę będę u nich i normalnie ich rozniosę!!!
a my wróciliśmy ze szczepienia. Alicja była super dzielna. Dostała aż cztery naklejki dzielnego pacjęta, bo pani pielęgniarka powiedziła że w jej karierze jeszcze sie nie zdarzyło żeby dziecko nie zapłakało przy pentaximie. Dziecko mam zdrowe jak rydz. Mierzy 83cm i waży 9530 g. Mogłoby być wiecej, ale nie jest źle. Więc zaliczamy sie do wagi piórkowej chyba Ala jest najlżejsza z majatek.
Zmykam kończyć fasolkę po bretońsku i na 20 lecę na fitness. Dziś w planach mam ABT czy jakoś tak.
hello
ja teraz tylko na chwile i az nie moge uwierzyc ze tylko tyle napisałyscie, dzieki..
A juz od dzis na 18 i jakos tak nie umiałam sobie tego dnia poukładac i zostawiłam wszystko az on wyjdzie do pracy, no i czeka na mnie zmywanie, prasowanie i jeszcze zmycie podłóg no bo Mila dzis starannie postarała sie zebym miała co robic (czyt. rozlewała jak tylko nikt ni eprzyuwazył herbatke)i klei mi sie cała podłoga
nowosc na dzis od nas jest taka ze jestem na liscie kandydatow do UM jedna z 14, ale jestem teraz tylko sie modlic zeby mi na tym konkursie dobrze poszło, a potem na tej rozmowie f jnie by było...
kamizela ja tez jak tylko moge unikam zeby Milka jadła chipsy.. zborra z czekolada mam to samo
[ Dodano: 2008-11-12, 19:35 ]
a no i dla naszego filigranowego dzielnego pacjenta
Witam i ja z kubkiem mięty i kanapkami z serkiem pleśniowym i papryką
Nie no, dzisiejszy dzień zaliczamy do wyjątkowych bo Darii nie było na forum od rana
Karola racja, to perfumeria zawiniła i możesz po nich ostro pojechać Matko jedyna jakby mój Wiktor wstał przed 18 to nie wiem o której poszedły spać na wieczór
lady powiem ci , że ja na przykład zawsze jestem jakoś tak rozbita jak D. jest rano w domu ... Pewnie dlatego, że rzadko tak bywa ... Wszystkie czynności planu dnia wykonuję w innej kolejności, spacer się opóźnia i jest w ogóle dziwnie
Ewcik, gratuluję dzielnej pacjentki
Dziś YCD więc zabawię tu minimum do 21.30 albo i dłuzej bo aukcja tej nieszczęsnej koszuli kończy się o 22 ... Póki co niestety wygrywam hehe
[ Dodano: 2008-11-12, 19:56 ]
lady życzę ci powodzenia w konkursie A co to za stanowisko do objęcia ???
Ewcik, nie znoszę fasolki po bretońsku Za to mój D. uwielbia