annabona
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 1
Rejestracja: 05 lis 2008, 15:30

Słoiczki czy obiadki domowe???

05 lis 2008, 15:40

Czy zastanawiałyście się kiedyś jak karmić swoje maleństwo?Co jest lepsze -gotowe obiadki w słoiczkach czy przyrządzane samodzielnie?Prowadzę na ten temat badania.Proszę piszcie jaka jest Wasza opinia i jeśli macie 10 wolnych minut to wypełnijcie proszę ankietę, którą znajdziecie klikając na poniższy link:

http://www.ankietka.pl/survey/show/id/1 ... zieci.html

Z góry dzięki wielkie za pomoc
Pozdrawiam!!

Awatar użytkownika
elcia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 26
Rejestracja: 28 paź 2008, 18:08

05 lis 2008, 23:09

ja nie potępiam mam, które podają same słoiczkowe dania. ja staram się gotować w miarę możliwości <czyli najczęściej w weekend>, ale w tygodniu podaję głównie obiadki z gerbera - bo najbardziej mojemu dziecku smakują. deserki natomiast to już raczej w większości słoiczkowe, chyba, że jakiś jogurcik naturalny :) sama mam alergię na świeże, surowe owoce, więc dziecku tym bardziej wolę podawać te słoiczkowe sprawdzone.

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

05 lis 2008, 23:51

Patryk dostaje słoiczki. Jest taki duży wybór, że codziennie mogę podać mu inne danie, inny smak i z innych składników, do których nie zawsze jest dostęp.

Misia27
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 07 gru 2007, 23:20

06 lis 2008, 01:48

Ja też jestem słoiczkową mamą. Nie z lenistwa, ale uważam, że tak jest najzdrowiej, przynajmniej na początek. Może gdybym miała własny ogródek... Najczęściej to chyba kupuję Gerbery

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

06 lis 2008, 20:11

Ja zdecydowanie jestem za gotowaniem obiadków. Raz że moje dziecko nie nawidziło słoiczków z resztą się nie dziwię bo wydaje mi się że są zupełnie bez smaku.
Poza tym wiem z czego gotuję dziecku. Warzywa kupuje z małych gospodarstw, które nie stosują żadnej chemii do uprawy.
I nie jest do końca prawdą że słoiczki nie zawierają konserwantów :ico_oczko:
wystarczy dokładnie poczytać
Więc po co mam od samego początku faszerować dziecko chemią :-)

Oczywiście nie potępiam mam które dają bobasom jedzenie ze słoiczków :ico_nienie: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Limonka
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 159
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:46

11 lis 2008, 12:14

Ja pół na pół. Słoiki z braku czasu i ze względu na ich różnorodność, dania gotowane przede wszystkim dlatego, że są tańsze. Co do wartości odżywczych, nie jestem przekonana ani do słoików ani do dań przyrządzanych samodzielnie, przygotowywanych przecież na warzywach z nie wiadomo jakich upraw. Do ekologicznych gospodarstw nie mam dostępu:( Mój syn jada wszystko, i dania słoiczkowe i te gotowane przeze mnie. Co do deserków - tylko słoiki. Sama nie mam możliwości zmajstrować takich.

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

13 lis 2008, 15:37

ja tez roznie robie raz słoiczek a raz gotuje,no ale na pewno jest wieksze pole do popisu i wiekszy wybor w słoiczkach bo czasem trudno takimi maluchowi wymyslic jakis nowy posilek a tak to mozna sobie wybierac ,ja testuje rozne firmy staram sie urozmicac w miare mozliwosci a moj kacperek to glodomorek i wszystkie mu smakuja :ico_haha_02: dzis akurat ma gotowana zupke :ico_haha_02: z jarzynami tez nie mam naszczescie problemu bo przywoze sobie je od babci wiec wiem co gotuje :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

13 lis 2008, 15:51

u nas tylko domowe jedzonko. Na początku kiedy zaczęłam wprowadzać inne jedzonko niż cyc, kupowałam słoiczki. Trwało to jakieś 3 miesiące. Ale nie chciała za bardzo jeść tego, a ja wychodzę z założenia że nic na siłę. Zrezygnowałam i zaczęłam dawać jej domowe obiadki. Na początku gotowałam na dwa garnki, teraz Ala je już prawie wszystko co my.
Deserki też robię sama, bo słoiczek to dla mojego głodomorka za mało. Czasami jak jesteśmy na spacerze to kupię jakiś słoiczek, ale to jest bardzo sporadyczne.

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

16 lis 2008, 15:26

słioczki - super sprawa, mam pełne zaufanie, w przeciewienstwie do warzyw i owoców z supermarketów...

NICOLA_1985

16 lis 2008, 22:59

ja gotuje Karolinie obiady sama, kiedyś próbowałam podac jej obiadek ze słoiczka ale nie smakowało jej i musiałam wyrzucic.. ja sprobowalam troche i nie dziwie sie ze nie chciala tego zjesc bo te obiadki są wogole nie doprawione, mdłe i jakies takie bez smaku... oczywiscie są dzieci ktore lubią te obiadki ale akurat Karolinie nie podeszły...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość