poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

15 lis 2008, 17:38

Motylek tylko dzień wcześniej:)
Motylek i ja, bo mamy ten sam termin...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 21:20 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

15 lis 2008, 17:40

ups nie zauważyłam....sorki:)

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

15 lis 2008, 17:42

Dziewuszki kochane, ja wam sie wcale nie dziwie ze jestescie zmęczone koncówką. To normalne, brzuszek duzy, wszystko pogniecione w srodku, dzidzia uciska z kazdej strony....
Ja sie męczyłam strasznie pod koniec przy takich zwykłych czynnosciach zwłaszcza przy chłopakach. Nim młodszemu ubrałam buty to juz sapałam jak parowóz.
Dlatego mimo początkowej niepewnosci ze za wczesnie, ciesze sie ze Mela juz jest na swiecie. Chociaz nadal sie zasapuje nim ubiore całą trójke i siebie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Tak wiec niewiele sie w moim zyciu zmieniło....

A w ramach relaksu zeby poczuc sie jak kobieta a nie jak matka polka umalowałam sobie własnie pazurki !!!

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

15 lis 2008, 17:43

Ja dziś piorę pościel Jasia, to juz ostatnie pranko przed porodem, jutro tylko poprasuje i moge isc do szpitala...Oby tylko w tym szpitalu szybko jakas akcja nastapiła. Nie chce tam tylko siedziec i słuchac...Do tego wiecie jak to jest w szpitalu, nie wszystko przebiega tak jakbysmy sobie to wymarzyły i boje sie ze to opowiastki innych kobiet bedą mnie dołowac...no ale co zrobic

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

15 lis 2008, 17:49

asiula_o ja właśnie dostałam kolejne ciuszki dla Filipka, dwie wielkie siaty ale takich od 3 miesiąca do 12. Też bym chciała je poprac ale nie wiem czy dam radę. Najgorsze to prasowanie tych malutkich ciuszków, strasznie długo mi się z tym schodzi :ico_olaboga: Nie jestem w stanie na raz uprasować jednej pralki ubranek :ico_sorki:

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

15 lis 2008, 17:49

Oj tak, zawsze sie znajdzie ktos kto z chęcią opowiada tzw. potwornosci z życia wzięte......OKROPIENSTWO!!!

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

15 lis 2008, 17:58

Motylek22, ja tez się szybko męczę....a sapie jak stary chłop:)
Ale akurat prasowanie ubranek jeszcze sprawia mi frajde:)Gorzej było z pieluchami tetrowymi...nuda jak cholera, dobrze ze teraz mamy pampersy, a tetry tylko do wytarcia czy cos...:)

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

15 lis 2008, 18:01

asiula_o mi też sprawia frajdę, ale poprostu nie daje rady wszystkiego wyprasować :ico_sorki: Ale fakt pieluchy są najgorsze :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

15 lis 2008, 18:06

Motylek22, jak ty masz na imię??Przepraszam, ale jakos chyba nigdy nie zdradziłas:)

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

15 lis 2008, 18:14

asiula_o Emilka :-D Widać na zdjęciu z USG :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość