Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

16 lis 2008, 14:36

jerstem.... ogladalam fajny film na polsacie o psie :)

secret25, przyklkro mi ale z twych postu to moge tylko sie domyslac co sie stalo ale mam nadzieje ze sie myle :ico_sorki:

ananke, gaga22, pozazdroscic ze wam brzuchy skacza...ale moja od wczoraj tez intensywniej sie rusza.... ale to i tak leniuszek :)

Marcia77, ja tak samo mam z psem dlatego ja nie wychodze z nim i zostal u mamy:( bo to boxer wiec nie dalabym sobie rady tak jest jak sie rozpiesci pupila i pozwoli mu sie nawet spac w jednym lozku :-D nawet samn w domu nie zostanie

Beatris60, gratulacje dla meza ;)

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

16 lis 2008, 14:47

a ja dizs na szczescie nie gotuje bo jadę znowu na objadek do mamuni..jak za rosołkiem nie przepadam tak dzis mam ogromnaaaa ochote :-D :-D

[/b]ananke nie pocieszylas mnie z tym psem ale wiem masz racje..ja poprostu za mieka jestm i nie tresowałam go do małego..a jeszcze sznaucerki to do siebie maja ze normalnie sie zachowuja jakby miały adhd :ico_olaboga:
Ostatnio zmieniony 16 lis 2008, 15:04 przez Marcia77, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 lis 2008, 14:54

Marcia77, mój też ma ADHD :-D do sześcianu :-D i jeszcze zazdrosny o Młodego tak, że się bez szczekania i ciągania za nogawki przy zwykłym przytuleniu nie obejdzie... a jak juz Krzysiek wariuje z Młodym i go na ręce weźmie albo pod pachę to juz pies wyłazi z siebie normalnie... taka mała szajba...
jak byliśmy jeszcze w Polsce i bratowa przyjżdżała do mnie z maleńkim, 3miesięcznym Axelem to Maks szczekał jak poparzony, jak mały tylko mlasnął, więc teraz to ja nie wiem co będzie... to chyba najgorsze, co sie boję po powrocie ze szpitala... chociaż mam już przygotowaną pieluszkę, żeby Krzysiek zabrał wcześniej ze szpitala, żeby pies poznał zapach dziecka i wiemy, jak trzeba zrobić po powrocie do domu, to i tak mam wrażenie, że sajgon będzie... :ico_olaboga:

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

16 lis 2008, 15:00

witajcie :-) , ja dopiero siadłam przed kompa, spaliśmy do 10.30 :-) , synuś tylko mamę o 5 obudził miał czkawkę, i pofikał pół godzinki i dalej spałam, wyspałam się nawet, potem zjedliśmy śniadanko i pojechaliśmy do ciotki i wuja na kawę, teraz myślimy co by tu robić, żeby się nie nudzić, a tak mi się nie chce w domu siedzieć. Zaraz muszę iść obrać Ziemniaki na obiad, a dziś gołąbki od wczoraj.
secret, nie denerwuj się :ico_pocieszyciel: , dasz sobie radę, myśl pozytywnie i pamiętaj, ze masz też nas :-)
Beatris, gratulacje dla męża :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 lis 2008, 15:04

Beatris, ja dopiero doczytałam - serdeczne gratulacje dla męża :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
jak to mój brat się śmiał po mojej obronie: "dobrze mieć w domu magazyniera" :-D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

16 lis 2008, 15:05

chociaż mam już przygotowaną pieluszkę, żeby Krzysiek zabrał wcześniej ze szpitala, żeby pies poznał zapach dziecka i wiemy, jak trzeba zrobić po powrocie do domu, to i tak mam wrażenie, że sajgon będzie... :ico_olaboga:
nasz piesek też będzie zazdrosny :ico_olaboga: , mój kuzyn z żona robili tak, że dawali mu do wąchania ciuszki dziecka, jak już żona była w szpitalu to on, że szpitala przynosił te rzeczy dziecka i mu dawał do powąchania, no tak jak wszyscy wrócili ze szpitala to pies podszedł do małej powąchał i odszedł, wiedział, że to członek rodziny, bo po zapachu poznał :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

16 lis 2008, 15:13

a moj boxy boi sie dzieci tzzn boi sie do nich podejsc jak dziecko placze chowa sie w koncie i caly sie trzesie ze strachu a jak juz chce powachac to powacha dzidziusia i ucieka... wiem bo raz przyslza kolezanka z dzieckiem do nas i normalnie pies bardziej bal sie dziecka niz dziecko psa

Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

16 lis 2008, 15:14

jak byliśmy jeszcze w Polsce i bratowa przyjżdżała do mnie z maleńkim, 3miesięcznym Axelem to Maks szczekał jak poparzony, jak mały tylko mlasnął, więc teraz to ja nie wiem co będzie... to chyba najgorsze, co sie boję po powrocie ze szpitala... chociaż mam już przygotowaną pieluszkę, żeby Krzysiek zabrał wcześniej ze szpitala, żeby pies poznał zapach dziecka i wiemy, jak trzeba zrobić po powrocie do domu, to i tak mam wrażenie, że sajgon będzie... :ico_olaboga:
ananke u mojej koleżanki pies po prostu uznał, że jest ktoś w domu ważniejszy i on musi zejść na drugi plan, a wcześniej była królową w domu. Jak tylko do nich przyszłam to suczka wyciągała swoją zabawkę-bułeczkę i musiałam co najmniej kilka razy rzucić no i obowiązkowo głaskać. No a po urodzeniu dziecka nie tylko państwo mniej zwracali na nią uwagę, ale i goście od razu lecieli do łóżeczka, a nie do niej.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

16 lis 2008, 15:53

no właśnie, różnie ze zwierzakami bywa... ale wiem, że mój obrońca-pocieszyciel to będzie nam tu jazdy robil... i juz taki stary a jeszcze bardzo dobrze słyszy, co Młody u góry robi :-) było tak na początku tutaj, że Młody po schodach schodził to ten już pod drzwiami ssalonu się wydzierał... noi na początku nas to bawiło, bo śmialiśmy się, że "ostrzega" i trzeba się oderwać od siebie, ale po kilku takich razach to się odechciało nam śmiechu, a ten dalej szczeka...
no nic.. jakos będzie.. w ostateczności, żeby od tego szczekania mi dziecko nerwicy się nie nabawiło to mu kaganiec będziemy ubierali :ico_olaboga: przecież go w styczniu na ogród nie wyrzucę... heh...
No a po urodzeniu dziecka nie tylko państwo mniej zwracali na nią uwagę, ale i goście od razu lecieli do łóżeczka, a nie do niej.
noo, tak samo ze starszakami... czasami goście bezmyślnie zapominają o starszym dziecku w domu i od progu walą prosto do łóżeczka maleństwa :ico_puknij:

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

16 lis 2008, 16:19

ja już po obiadku, będę leniuchować, bo nie mam pomysłu co by tu robić :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość