czesc
ejustysiu fajny kalendarz!
Co do facetow ja bym chcialam chyba synka, takiegio malego Grega rozrabiaka.
zoola kurczy mam nadzieje ze anemie nie wplynie zle na moje dziecko- co?
Monika ale masz duza pannice w domu! Pewnie chcialaby siostre? Taka mala i sliczna, do przytulania.
My dzis juz rano o 6;45 startowalismy z Wenecji i w Monachium mielismy przesiadke, w Gdansku bylismy juz o 12;25. Greg zmarzl i narzekal na wiatr, mowi ze jak dla niego to zdecydowanie za zimno
. Jutro z rana idziemy na spacer po Gdansku a po poludniu pojedziemy do Sopotu na Molo, wieczor spedzimy w domu. Pewnie cala moja rodzinka wieczorem wpadnie nas odwiedzic, bo teraz to dlugo nie zobacze Gdanska
Zatrzymalismy sie u mojej cioci, nie jest zle. W czwartek wracamy do domu.
Dzidzia chyba rosnie zdrowo bo podbrzusze strasznie boli, tak rwie az do krzyza. Faktycznie z nudnosciami troszke lepiej jak na poczatku ciazy, wykonczyly mnie doslownie fizycznie. Jutro moja ciocia zrobi nam pierozki z miesem, Greg bedzie je jadl pierwszy raz, bigos polski mu bardzo smakuje i sledzie w occie tez
Mowie mu ze jest na dobrej drodze zeby zostac polakiem