Ja byłam na mieście przejść się. Mroźno jest - zmarzły mi uszy. Kupiłam dwie małe serwetki z motywem świątecznym no i oczywiście poszłam do dziecinnego kupić jeszcze jeden podkład przeciwsiusiowy. Oczywiście skusiłam się na koszulkę zapinaną kopertowo na pierwsze dni, bo uświadomiłam sobie, że prawie wszystko mam zakładane przez głowę - wprawdzie zapinane na napki, ale taka całkiem rozpinana dla noworodka wygodniejsza.
ananke wózio super

doczekałaś się nareszcie
donatka mój tak ma co drugi - trzeci dzień, najczęściej wieczorem i przez to jego kręcenie się tez już nie wiem jak jest ułożony, chyba głową w dół, ale głowy za to n ie dam
[ Dodano: 2008-11-18, 13:53 ]
troszkę mnie pobolewa, ale natargałam się jak głupia z tym kartonem, więc moja wina...
a skurcze ja tak dziwnie czuję.... idzie mi takie "napięcie" od dna macicy w dól... i puszcza po jakis 20-30 sekundach....
kobieto nie szalej, połóż się i leż, a do tego nospę weź jak masz