Witam!
U nas tez ziąb. Brrr. Ale dzieki Bogu nie pada - poki co..
Wczoraj mieli do nas wpasc znajomi... Ale nagle złapał mnie okropny bol zoladka.. i zygalamjak kot.. Poza tym bylam slaba, mialam goraczke i cierpiałam okrutnie..No i odwolalismy
A juz alkohole byly kupione, wszystkoczekało.. :/no i nonono. O 20 Duzy mnie wpakowal do wyrka i padłam. Pozniej on pojechal popic z tamtymi do knajpki.. A ja odchorowywałam. No i dobrze. Dzis przynajmniej zyje. Duzy spał do 12, a myz Misiem buszowalismy
Pozniej byl spacerek i zakupilam mu sliczna farme ze zwierzatkami,stajnia, wodopojem itp.. I 2 malutkie ciuchcie. Nie wiem czy macie gdzies u siebie PEPCO ale sa tam super rzeczyi duuuzo okazji.Dzis dorwalam czapeczki mothercare za 4,99! Dla niemowlaczkow- od razu zakupilam dla kumpeli
5 zł za takie cacko? Za farme dalam 19,99a za ciuchcie 10 zł. phi
Niech sie bobek cieszy.Spi teraz- z ciuchcia łapce
Bobyl strajk, jak go rozdzielilismyz nowym zakupem.. Wiec zabawka w łape i slodkich snow. Ispi cudownie Mis moj mały. Oby jak najdluzej... Mamy dzis lenia- bo Duzy na kacu,a ja jeszcze taka obolała.. Najchetniej caly dzien bylsie opitalała i piła herbatke.
No ale niestety- cos tam zrobic w domciu trzeba.. I rozruszac kosci!
Ja szaleje ostatniona allegro i wczoraj zakupilam sobie buty na zime-takie człapaki wygodne
zeby na spacerki byly. Chcialam te niby EMU, ale w zeszłym, roku mialam i rozjezdzalysie nimilosiernie, nie trzymaly nogi.. i ogolnie gowno
buu. Wiec kupiłam takie :
http://www.allegro.pl/item483104492_wyp ... 05_39.html
A Misiowi na Swieta bluzeczke:
http://www.allegro.pl/item480612919_che ... _nowa.html
Teraz szukam jakiegos puloverka, albo swetra z aplikacjami swiatecznymi.. mmm...
Musze przelewy porobic i czekac, az do mamy dojda paczki..
Madziorka- JA tez czesto wracam myslami do czasow
i lubie wspominki. Choc tez mam tak, ze mysle, jak bylo ciezko robic niektore rzeczy i jakiemialam humorki... Bo hormony robily cochcialy.. ojjj robiły.. Jak widze ciezarowki, albo mamy z wozkami z gondola.. to mysle sobie, jakby tobylo..
I z jednej strony juz chce, a z drugiej chyba nie.. Moze wlasnie 2010.. a moze wczesniej. Ciezka decyzja..
Aniu - ja nie wiem cona odparzenia dobre.. My zwykle sudocrem, albo taka masc ze szpitala dostalismy - tlusta, brazowa ismierdzi.. ale skutkuje- kiedys nam znajoma polozna dala.. ale nazwy nie ma
Frydza- no widzisz! Moze to zalezy od dnia z tymi drzemkami? Nigdy nie wiadomo jaka noga wstanie dzieciaczek.. U nas tez tak jest.
Aleksandrowicz- ja sie z Toba nie zgodze - apropo 21 ... To zupelnie zalezy od charakteru, wychowania i tego, coma sie w głowie. Ja mam 21 lat a juz jak byłam nastolatka, bylam bardzo dojrzala, kumata i robilam wiele rzeczy, ktorych jeszcze nie musialam. Szybko marzylam o rodzinie, dziecku... Bylam jedynaczka, dzieckiem zapracowanych rodzicow iod 8 r.ż. npgotowalam dla nichopbiady w domku.
Teraz prowadzimy z Duzym dom,staramysie, mysle ze wszystkojest poukładamy a dla Miska jestesmy swietnymi rodzicami.. no i juz myslimyo drugiej fasolce. Zabolało mnie Twoje stwierdzenie ze 21 lat to w zasadzie dzieci.
Mam wielu znajomych kolo 30 ktorzy maja sieczke we łbach, a akt urodzenia zupelnie nie swiadczy o nich nic.
Smutne, ze ludzie patrza tak stereotypowo. ... To tez swiadczy ojakiejs niedojrzalosci - takie wyglaszanie pustych opinii...