Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

20 lis 2008, 15:01

GLIZDUNIA, ja robię tak. Najpierw podsmażam lekko cebulkę, na to wrzucam mięso, jak się podsmaży to dodaję zgniociony czosnek, zioła prowansalskie, podlewam odrobiną wody i didaję koncentrat pomidorowy i duszę kilka minut.

kamizela, myślę że do sklepu to raczej nie.

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

20 lis 2008, 15:02

Daria księgarnia mogłaby być, przynajmniej bym sobie poczytała :ico_haha_01: w sumie kasa ze stażu jest taka sama niezależnie od miejsca ...

[ Dodano: 2008-11-20, 14:03 ]
Ewcik właśnie ... skoro wezwali mnie pisemnie to raczej coś z moim wykształceniem, ewentualnie jakaś praca w biurze :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 lis 2008, 15:05

Ewcik,a ja koncentratu nie mam :ico_wstydzioch: ...moze dodam zwykle pomidory i ketchupu troche :ico_noniewiem: ...dzieki za pomysl!

Kamila,no wlasnie kasa ta sama wszedzie a moze jakies doswiadczenie nowe zdabedziesz...najlepszy staz o jakim slyszalam to mojej kumpeli kuzynka miala na komendzie policji w Rybniku :ico_szoking: suuuper zadowolona,super znajomosci i praca ciekawa.... :-D i nie kazdego radiowozem do domu podwoza z pracy nie? :ico_haha_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

20 lis 2008, 15:08

i nie kazdego radiowozem do domu podwoza z pracy nie? :ico_haha_01:
no no

kamizela a ty rejestrowalas się w urzędzie pracy jako bezrobotna, że zaproszenie na staż Ci zaproponowali? Bo ja to się nie znam na tych sprawach...

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

20 lis 2008, 15:22

GLIZDUNIA, jasne że mogą być pomidory i keczup. Moja koleżanka miała staż w sądzie. Też była zadowolona

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 lis 2008, 15:45

Ewcik,wlasnie jem spagetti,znalazlam gdzies jeszcze torebke sosu Napoili wiec sie nadal ale za to mamy najmniejszy z mozliwych makaronow bo tego do spagetti nie kupilam choc bylam pewna ze jeszcze jest gdzies cala paczka :ico_puknij:
staz w sadzie to tez wyzwanie,moze cos fajnego Kamila jutro Ci zaproponuja :-)

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

20 lis 2008, 15:52

GLIZDUNIA, je tego typowego do spagetti prawie nigdy nie kupuję. Zawsze daję jakieś świderki czy muszelki.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

20 lis 2008, 15:57

Ewcik,a mnie ten spagettowy inaczej smakuje,jakos tak lepiej z tym sosem...bo taki twardszy i sprezysciejszy jest moze dlatego,no i Maya uwielbia go wciagac a tego tak podlubala tylko :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-20, 14:59 ]
a chcialam zapytac ktora raczka jedza Wasze dzieci?bo Maya ogolnie wszystko robi prawą a je obiema tak samo :ico_szoking: moj A. ostatnio to zauwazyl,dziwna umiejetnosc ale podobno sie zdarza :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

20 lis 2008, 16:02

fajnie z tym stazem masz kamila sama bym chciala
GLIZDUNIA,
ja wlasnie kupilam identyczny zestaw dla jagody na mikołaja
widze ze naprawde mamy podobne pomysly

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

20 lis 2008, 16:03

GLIZDUNIA, Ala ja na zmianę jaz lewą raz prawą. Podobno do trzeciego roku życia powinno się ukształtować któro ręczne będzie dzieko

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość