hej hej
Donatka, Ty kusiecielko
noo, ja tak na chwilkę się zameldować, że żyjemy, mamcia w domku, prezenty w domku... niestety, tylko zaostarzyli kontrolę na lotnisku i moje drożdówki pewnie wpieniczył jakiś szalenie miły pan

mam nadzieję, że go brzuch rozbolał za to, że ich nie puścił z mamą...
pocieszam się innymi rzeczami, książką szczególnie

i te małe rajstopki to normalnie szok, takie cudne

komplecik z dzianinki pierwyj sort

rożek cudnie cudny

noo, ale opowiadać nie będę , jutro trzasnę za dnia foty, to pooglądacie
spadamy zaraz na zakupki

potem jeszcze zajrzę
gaga22, noo, Kochana, to ja Ci może zmienię jednak datę na suwaczku?? bo z 12-14 tyg najbardziej rzetelne wychodzą wyniki, pomiary...
