Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

23 lis 2008, 20:14

a my juz w domku. jem sobie juz kolacje - cebularza na cieplo z ketchupem. Mam ochote na grzanki ale sera zapomnielismy kupic :ico_puknij:

Mamuski - czy odmawiacie sobie jakis produktow z jedzenia czy probujecie wszystkiego??

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

23 lis 2008, 21:34

Mamuski - czy odmawiacie sobie jakis produktow z jedzenia czy probujecie wszystkiego??
jak byłam w ciazy to nie odmawiałam sobie niczego, chociaz itak nie miałam jakis nawałow głodu :-D jadłam to na co miałam ochote. Teraz niestety jak karmie piersia mam wiele ograniczen :-) nie jem wielu rzeczy, ktore bym chciała, no ale wole sobie odmowic, a zeby małemu mleczko smakowało i kupki były fajne i nie było kolek :-D

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

24 lis 2008, 10:23

Czesc dziewczynki,
cos mało naprodukowałyscie w weekend. Myslałam ze nie nadąze czytac a tutaj tak skromniutko.

Asiu GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co do jedzenia to ja ograniczałam tak mniej więcej ok 3 miesięcy - potem powoli zaczynałam wprowadzac nowe jedzonko i oczywiscie obserwowałam chłopaków czy cos sie nie dzieje. Jesli robi sie to powoli i ostroznie to powinno byc ok. Z Melą tez tak planuje. Oczywiscie jakies rzeczy mocno cięzkostrawne, jak np. kapucha nie są wskazane dosc długo, ale mysle ze mozna jesc w miarę normalnie, z nastawieniem na dietke lekkostrawną. Mniej smazonego a więcej duszonego lub gotowanego. Ale to wszystko zalezy od dzidzi tak naprawdę.

My mielismy wycieczkę bo zapakowałam towarzystwo i pojechałam na dwa dni do mojej siostry. Męza nie było cały weekend i jakos nie chciałam siedziec sama. Było milusio i dzieciaczki były grzeczne, tak wiec jestem naładowana pozytywną energią :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

24 lis 2008, 10:33

a u nas ok. :ico_brawa_01: niuniowi dzis serducho bilo ze slychac bylo na korytarzu w szpitalu :ico_brawa_01: ale wszystko z nim OK a u mnie - powoli zaczynam sie rozkrecac - tzn szyjka sie skraca i jest blizej niz bylo w piatek :ico_brawa_01: jestem szczesliwa ze juz niewiele zostalo. :ico_brawa_01: ALE SIE CIESZE!!!

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

24 lis 2008, 10:53

Brawo Betka! dla ciebie i dla dzidzi!!

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

24 lis 2008, 11:01

antynorma, chcialabym zeby sie obeszlo bez oksytocyny - bo boje sie tych bardziej bolacych skurczy po niej. Ale jesli tylko dzieki niej bede mogla urodzic naturalnie to nie straszna mi ona (poki co). Zeby Junior sie tylko nie meczyl bardzo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: bo przeciez nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla tych naszych pociech to jest niesamowite przezycie!!! :ico_olaboga: Niech sie dzieje wola nieba...

[ Dodano: 2008-11-24, 10:05 ]
Zycze i wam paccoyo i motylku zeby to w tym tygodniu pojawily sie wasze szczescia, ale jak sie pojawia to tatusiowie beda balowac w tym roku w Andrzejki - a niech baluja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :564: :564: :564: :564: :564: :gitara: :gitara: :gitara: :509: a potem .... :513: :587: :ico_chory: :ico_chory: i znow :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bo :ico_dziecko:

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

24 lis 2008, 11:28

Hej Mamusie i Dwupaki :)
Cos Motylka dzis nie widac. Moze się już rozdwaja :ico_brawa_01:

Moje słonko spi. U nas nadal sporo sniegu. Jak Maja wstanie, pójdziemy na spacerek. Wyjęłam dzis butki antyposlizgowe i zimowy płaszczyk. Tylko kurka przydałoby mi się cos nowego. Ale powoli cos tak sobie kupie.
Co do odżywiania w ciąży, ja tez jadłam na co była ochota. A teraz jak karmie, tez nie jest juz źle. Maja skończyla wczoraj miesiąc. Juz słucha jak się do niej mówii tak mądrze patrzy. No więć przez pierwsze dwa tygodnie faktycznie uważałam bardzo na to co jem. Zeby małej brzuszek nie bolał i żeby nie miała jakiejś alergii na pokarm. No i jej jelitka musiały się przyzwyczaic. A teraz jem już prawie wszystko. Jabłka, ogórek kiszony, pomidor, paparyka,kukurydza, nawet ananas z puszki juz był. I jajeczko z odrobiną majonezu. A wczoraj były smażone paluszki rybne. No nie jem jeszce kapusty kiszonej i jej produktów. Bo to wydymające. Ale Maja nie ma kolek i alergii tez nie widac. A, i smażony kurczak tez juz był. Wprowadzam zazwyczaj nowy produkt raz dziennie i sprawdzam, jak sie nic nie dzieje, wprowadzam to na codzien.

Miłego dnia, kobitki.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 lis 2008, 11:32

betka super że się zaczyna rozkręcać, oby rozkręciło się na dobre jak najszybciej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

My jutro jedziemy na KTG i zobaczymy co tam u nas słychać. Wczoraj coś mnie strasznie kuło ale to chyba bardziej przez infekcje :ico_noniewiem: sama nie wiem. A jak jeździcie na KTG to zabieracie ze sobą torbę do szpitala na wszelki wypadek???

[ Dodano: 2008-11-24, 10:33 ]
Cos Motylka dzis nie widac. Moze się już rozdwaja
Niestety jeszcze nie :ico_placzek: :ico_oczko: :ico_placzek: :ico_oczko:

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

24 lis 2008, 11:33

Betka - moze i oksytocyna nie jest najfajniejsza, ale jak trzeba to trzeba....
Ja trzy razy dostałam oksytocyne wiec jak widac mozna to przezyc :-D :-D :-D

Ale bądz dobrej mysli, moze sie uda bez dopalaczy. Nadal polecam duuuuzo ruchu, zwłaszcza chodzenie po schodach i przysiady :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 lis 2008, 11:38

Wczoraj położyliśmy się po 1.00 w nocy a ja miałam jakieś rewolucje żołądkowe :ico_wstydzioch: :ico_chory: i wkońcu poszłam spać o 3.00 za nim miętka zadziałała i dlatego dziś tak późno wstałam.

blumek to szybciutko dietkę urozmaicasz, ale jek Majuni nie szkodzi najważniejsze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-11-24, 10:40 ]
antynorma ja mam wrażenie że na mnie nic z tych rzeczy nie działa. Chodzę po schodach i robiłam też przysiady i nic to nie daje :ico_puknij: przynajmniej ja nic nie czuję :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość