A mi mężulek znowu wyjechał na 1,5 tygodnia ,wczoraj szef popołudniu do niego zadzwonił, że ma jechac w delegację
Ja też nie nosze czapek, nawet żadnej nie mamPodziwiam, ja nienawidzę czapek, w każdej wyglądam okropnie, wiec bardzo rzadko nosze nawet jak jest mróz
za zdjęcia, ile u Was śniegu a u nas prawie nic tylko na poboczach leży, a fajnie by było z małym na sanki wyjśc
Aginka, welkie dzięki za przepis, juz przetestowałam w piątek, pizza wyszła pyszna