hej dziewczyny ja własnie po wizycie....
..
Nataszka to Nataszka......bardzo wstydliwa ta moja ksiezniczka
wogóle sie nie chciała pokazac!! Pan doktor powiedział ze jest bardzo zadowolony ze wszystko idzie po mysli ,krwiak sie całkowicie wchłonoł i ze moge sie poruszac ...
nie musze juz cały czas lezec!! Miałam wziasc nagranie no ale jak mała sie nie chciała pokazac to stwierdziłam ze zrobie mezusiowi niespodzienke na swieta-kolejna wizyta 16 grudnia. niestety mam tylko jedno zdjecie ....ach ten wstydzioch
a i widziałam na usg jak miała kciuk w buzi