Kasiulka - ja to czekam z niecierpliwością na opis normalnie już, poproszę - szczegółowy i tak jak Ty to opisujesz - fajny ostatnio mówię do Bartka, że chyba trzecie dzieciątko ze znieczuleniem urodzę, dodałam, że jak syn to może prywatnie w Warszawie - po czym stwierdziłam, że nie będę wyróżniać, a mój Bartunio - nie nie prywatnie, bo chłopcy są tacy delikatni jak się rodzą, wymierający gatunek, trzeba zadbać wariat, jak za synusiem no ale będzie dziewczynka - Ligia Kalinka
Ja to w sumie nie wiem czym zabawiać moje lalencje, tak czekam aż dorosną, bo za małe w sumie na jakieś konkretniejsze zabawy typu malowanie, ciastolina - dawałam to drugie to Lilcia trzyma i nie da nic z tym zrobić, a Róża wcina - zresztą, wszystko wcina a Lila, tego nie można do buzi Różysia
[ Dodano: 2008-11-24, 21:40 ]
czekam...
a czemu Nella się nie odzywa??