Witajcie Kobietki..
Ja ostatnio mam mało czasu 2 dzień Jaś jest marudny, przedwczoraj bolał go brzuszek, dzisiaj pół nocy walczyliśmy z zaparciem i w końcu się udało zrobić kupke
![:-)](./images/smilies/001.gif)
ale nie widziałam jeszcze żeby dziecko się tak męczyło, chodziłam z nim od 2 w nocy, masowaliśmy brzuszek i w końcu mineło, po herbatce koperkowej i plantexsie, Mały puszcza teraz takie bączki,że pieluszka aż trzeszczy, ale to dobrze, bo przynajmniej wiem, że nic go nie boli.. za to ja wykończona jestem, bo nie śpie w nocy, o 9 jade na rehebilitacje twarzy, wracam o 12 a Jaś z tatą.. mam wyrzuty sumienia, że dziecko nie jest ze mną cały czas, chociaż wiem, ze gdzie mu będzie lepiej jak u Taty.. Po za tym karmimy sztucznie, bo Mały dosłownie pluł moim mlekiem, nawet jak ściągałam i pił z butelki, więc daliśmy spokój, bo dziecko się tylko męczyło, a teraz jak wciągnie butle bebiko to spokojnie przesypia 3-4 godzinyjeśli nic go nie boli. mam nadzieje, że nic już mu nie będzie, bo dzisiaj to chciałam płakać razem z nim.. Z dobrych wiadomości to, werandujemy Jasia już 3 dzień mam nadzieiej, że w przyszłym tygodniu pogoda się poprawi i wyjdziemy na spacerek, bo już wariuje w domu, a jak wychodze bez niego, to jakoś mi źle..
Ja po cc czuje się świetnie, właściwie nic mnie nie boli, rana już prawie zgojona, w ogóle czuje się tak jakbym nie rodziła, a o szwach już dawno zapomniałam, jak Was cyztam, to ciesze się, że założyli mi zwykłe, bo po tygodniu mi je zdjeli i mam spokój..
[ Dodano: 2008-11-27, 18:50 ]aaa my wit D3 mamy zaleconą od 8 doby po 2 kropelki przez rok, wit K nie bierzemy ze względu na butelke..