nie nie mam stwierdził ginekolog że tą maleńką czarną plameczke ktoś może potraktorać śmiechem, dam się jej rozwinąć i za 2 tygodnie już będzie co drukować :)
aleeeee to uczucie, niby nic nie widac, aleee no poprostu łezka w oku :) Mój Groszek :)
Mój mój mój
Podglądam Was lipcóweczki z powodu pewnej Waszej "członkini", której bardzo-bardzo kibicuję. Katka, bo o Tobie mowa , jak się czujesz?
Reszcie oczywiście też bardzo kibicuję i życzę spokojnych 8 miesięcy.
witam wszystkie lipcoweczki i oczywiscie gratuluje wam z calego serca. az mnie na wspominki wzielo. bo jak sobie przypomne jak to bylo na poczatku to az mi sie lezki kreca... a tu juz za tak niedlugo i bede tulic mojego synka do piersi. no ale jak na razie to ciezko jak nie wiem kulac sie z takim brzuchem i w nocy sie czlowiek budzi po 1000 razy Katka tobie szczegolnie gratuluje dzidzi bo wiem jak dlugo sie staralas i przez co przeszlas - sledzilam poprzednie watki takze ciesze sie ogromnie i trzymam kciuki zeby wszystko sie udalo.
pozdrawiam wszystkie lipcoweczki