ania ja mam termometr cos w tym stylu (praktycznie identyczny
)
http://www.allegro.pl/item484857300_ter ... zenie.html
wiesz, pamietam, ze mi kiedys madra glowa powiedziala, ze wszystkie termometry cyfrowe moga miec jakis tam zakres bledu ale... zeby sprawdzic twoja "normalna" temperature najpierw (czyli jak jestes zdrowa) i pozniej bedziesz znala granice bledu
w kazdym badz razie, jak dla mnie jest bomba, bo pomiar b. szybki a przeciez potrzebuje orientacyjnie (ma te goraczke czy nie???) w razie watpliwosci - zawsze zostanie ta stara metoda z pewnym kijkiem w tylek
ubranka tak jak juz kiedys wspominalam - u nas daja, ale wiecie jak to jest... przychodza ludzie, chca sie pogapic... a ja pochwalic
no to trzeba juniora bedzie jakos na te okazje wystroic, nie???
dlatego oprocz tego na wyjscie mam tez przygotowane conieco dla szpanu
no i spiworek swoj, jakos tak dziko dziecko wyglada w tym szpitalnym, takie dla mnie z "trzeciego swiata" biedactwo
a u nas w szpitalu koszule dla matek sa OBOWIAZKOWO te szpitalne
jak masz szczescie, to tylek ci zakryje, jak nie - to rownie dobrze nago mozesz chodzic bo ta szmata ktora ci rzuca (przeswitujaca tak wyswiechtana, bez guzikow, pocerowana...
) do podlog nawet sie nie nadaje
ale zawsze daja dwie, ktoras lepsza sie znajdzie
szlafrok domowy i z glowy, a ze rozpinana calkowicie na guziki z przodu, to do karmienia i nakladania wygodna a przynajmniej nie wymazesz swojej. ja i tak biore pizame, nienawidze koszul
a juz moje blade, zarosniete chcac nie chcac trzeciego dnia giczaly wystawiac to kompletna porazka
evik, ja jak mleko modyfikowane dawalam, to w nocy przed snem wode gotowalam i do termosu - na nastepne karmienie akurat byla
ale ja w sumie dlugo cycusia w nocy dawalam, to jest, moze nie tak dlugo bo do roku, ale dlugo zwazywszy ze lekarze mi zabronili cyckowania po skonczeniu przez mala 6 mcy (ze wzgledu na hiperprolaktynemie). ja sie uparlam, stwierdzilam, ze najwyzej mala bedzie jedynaczka, ale zdrowa jedynaczka (skoro mialam jeszcze pokarm, to po co przerywac???) i wiecie co sie okazalo? otoz doszli do wniosku, ze w przypadku chorob przysadki i podwzgorza stymulowanie przysadki jest bardzo wazne dla terapii. w praktyce oznacza to, ze kobiety ktore dawaly dluzej cycusia (czyli motywowaly przysadke do produkcji roznych hormonow) szybciej reagowaly pozniej na leczenie farmakologiczne niz te, ktore nie dawaly cycucha w ogole lub skonczyly szybko
jak to mowia: instynkt macierzynski mnie w tym przypadku nie zawiodl
magda, gratuluje zakupow
a fotelik mam wlasnie w tym stylu, tyle ze nie taki ladny