witam
u nas tez padało ,narazie nie pada ale pochmurno
potem pójdziemy do sklepu jak zdążymy,muszę kapuste kupić kiszoną bo bede bigos robić jutro
Kacper śpi od po 12 ,pewnie niedługo wstanie
gin nie dzwonił,więc cytologia myślę ok,wyniki odbiore przy okazji ufffffffffff
babcie mam w szpitalu,mówie Wam ten rok to jakis koszmar jest
a 5 teraz tato idzie do spziatla na badania,serducho,nogi itp ogólnie chodzi o układ krązenia
mama osłabiona,teraz w weekend miała 3 cykl chemii,jeszcze 3 przed nami
chce juz nowy rok i mam nadzieję że lepszy będzie
bo ten jest do kitu