u nas na Śląsku również nie płaci się za poród, kiedyś napisałam o tym na jakimś wąku to dziewczyny mało mnie nie zlinczowały ze życia nie znam...
ja nie zamierzam płacić, a nawet z tego co wiem, nasze szpitale nie zdzierają kasy z cieżarnych, ojciec przy porodzie dostaje fartuch za darmo, musi mieć tylko jakies czyste spodnie, kapcie i koszulke w niektórych szpitalach
do tego w szpitalu już podczas badań cieżarna dostaje przeróżne próbeczki, sudocrem i butelkę ze smoczkiem do karmienia, moze to szczegóły ale słyszac o tym ze mam niby zapłacić za urodzenie dziecka włosy stają mi dęba...
ze mną by tak łatwo nie mieli, no ale tak już jest w Warszawie nawet oddychanie jest płatne...